Wpis z mikrobloga

Relcja ze spotkania z divą:
Nie dowierzałem, że przy mnie jest zupełnie naga kobieta, że spełniam swoje marzenie.
Po chwili go wyciągnęła go z ust i wstała z lóżka, aby wziąć prezerwatywę i przemówiła do mnie: „A teraz Ci udowodnię, jak bardzo jestem podniecona, mnie naprawdę rzadko podniecają klienci.” „I co? Ja niby Cię tak podnieciłem?” „Tak.” „Co Cię najbardziej we mnie podnieciło?”„Inteligencja, to że jesteś młody, Twój penis” „Bhahahahaha… nie ma co dobre… rozbawiłaś mnie szczególnie z penisem.” „Bo?” „Jak to może się taki kanarek podobać. Ja przecież mam małego” „Co Wy wszyscy tak, że macie małego, każdy facet by chciał mieć dużego od razu, a tak się nie da. Twój nie jest mały!” Wiecie przyznam się szczerze, że byłem podniecony sam, przy niej było mi naprawdę dobrze. Masowała mi genitalia, aby jeszcze bardziej erekcja była widoczna. Po pewnym czasie założyła gumkę, wstała delikatnie nachyliła się nad moją szyję wzięła go do ręki i bardzo powoli wprowadzała go do siebie. Poczułem ciepło, gdy go wprowadziła tam do środka. Przytuliła swoje ciało do mojego i zaczął się „jeździec”, po chwili wyprostowała się i zaczęła w taki sposób mnie „ujeżdżać”. Jak się czułem – napisać od serca i naprawdę szczerze? (śmiech…) Czułem się, jakbym wchodził do jakiegoś lochu, nie wiem ciężko to mi w ogóle opisać. Nie chce w tym momencie obrażać kobiet, lecz czułem, że jestem w dziurce, fajne były te otarcia między ściankami, nie wiem co to tak naprawdę było, czułem te otarcia jak mój mały wchodził głębiej do jej pochwy. Ale nie podniecało mnie to tak bardzo, jak co niektórych. Nie powiem było mi miło i bardzo przyjemnie, natomiast wiecie co mnie nakręcało – dotyk.
#seks #divyzwykopem #przegryw #podrywajzwykopem
  • 8
  • Odpowiedz