Wpis z mikrobloga

@voytazz: Zwykle drony seryjne latają do 3000 m.n.p.m. Pewnie jakieś wypasione samoróbki dały by rady wzbić się wyżej. Pytanie tylko co by uniosły i czy na takim mrozie bateria by wytrzymała odpowiednio długo. Najważniejsza jest woda która waży sporo. Moim zdaniem pomysł nie jest taki tragiczny.