Pytanie do bardziej doświadczonych kolegów w górnictwie: czy może ktoś podpowiedzieć (ew. gdzie można znaleźć jakieś aproksymacje) jak obliczyć możliwości kopania ETH, ETC (opłacalność) per karta graficzna w przyszłości?
Tzn. teraz wiem ile zarabiam na czym, ale chodzi mi, czy jest sposób aby obliczyć, aproksymować wzrost trudności, tzn. np. ile będę zarabiał na 1060/6GB kopiąc ETH za np. 2,3 miesiące i czy to wciąż będzie opłacalne.
@Lk_hc: Nie da się bo nie wiesz czy za miesiąc moc sieci będzie np. 10x większa czy może spadnie o połowę. A zależy to od tak wielu czynników, że jest praktycznie niepoliczalne. Gdyby dało się to oszacować z dużym prawdopodobieństwem to ludzie by domy zastawiali pod kopalnie.
@Lk_hc: Kopanie może być bardzo opłacalne, ale też idzie za nim bardzo duże ryzyko. Jeśli nie jesteś w stanie wypracować przewagi konkurencyjnej nad innymi firmami w branży to imo lepiej kupić po prostu monety. Bo w dużym uproszczeniu - jeśli rynek stoi lub rośnie to opłaca się kopać (ale wtedy też zarobisz inwestując po prostu w krypto). A jeśli rynek spada to czy masz krypto czy koparkę to i tak tracisz.
Kopanie ma sens kiedy możesz zbudować skalę i mieć poszczególne składowe biznesu taniej niż inni.
@Arrival: Daj spokój. Podchodzisz do sprawy w jakiś korporacyjny sposób i pisząc mentorskim tonem. No offence ale tak jest. I w tym zadęciu jakoś całkowicie ginie fakt że kopanie ETH nawet na domowej koparce i licząc normalną taryfę prądową jest opłacalne. Minimalnie bo minimalnie ale jest. A jeśli trudność znacząco nie wzrośnie do czasu spłacenia się
@Lk_hc: Ale ja wiem, że jest opłacalne, tylko widzisz ja w miningu jestem od 2013 roku i wiem jak to wygląda. Większość domowych kopaczy kupuje sprzęt na szczycie kiedy wszyscy kupują. Przepłaca się za karty, nie mają firmy więc nic w koszty nie wrzucą (ani sprzętu ani prądu). Do tego ryzyko spadku opłacalności jest b. duże.
Policz sobie 2 przypadki: 1. Domowy kopacz, kupuje sprzęt za 10 tys zł. Przychodu ma
@Arrival: jak jesteśmy w temacie to teraz mam do ciebie pytanie. Mam kilka koparek ogólnie 4 ale chciałbym powiększyć moja mała kopalnie co proponujesz jeżeli chodzi o rozrost w jakie maszyny zainwestować? Jakie karty polecasz? Na czym teraz kopiesz? Ile czasu dziennie poświęcasz na kontrole? W sumie mam jeszcze kilka pytań? Nie wiem czy pasuje ci pisać na forum czy może przejdziemy na wiadomości prywatne? Pozdrawiam
@FejsFak: No raczej nikt specjalnie nie zakłada firmy pod 1 koparkę. Jak ich masz kilkadziesiąt to zus nie jest problemem, a często ludzie kopią jako działalność dodatkowa.
@FejsFak: Domyśl się :) Ilu jest domowych kopaczy? Ja tego problemu nie mam, mam DG od zawsze więc koparki pracują oficjalnie. Ale nie wierzę, że ktoś sobie zakłada działalność bo kupił coś co zarabia 500-1000 zł/mc. Ludzie płaczą jak się ich uświadamia, że ogólnie trzeba jakiekolwiek podatki płacić. Wolą zaklinać rzeczywistość.
@FejsFak: przepraszam, pisałem z telefonu, miało być "mały".. Chodziło mi o to, że po roku nie jesteś 12k do tyłu tylko połowe tej kwoty, a jak widzisz, a do czasu jak wzrośnie zus to możesz mieć już niezły zarobek z tego. Zresztą jako, że to pasywny dochód to etat jest możliwy jak najbardziej - u mnie to tak działa właśnie. Tzn nie mam etatu, ale i tak miałem firme, więc mnie
Tzn. teraz wiem ile zarabiam na czym, ale chodzi mi, czy jest sposób aby obliczyć, aproksymować wzrost trudności, tzn. np. ile będę zarabiał na 1060/6GB kopiąc ETH za np. 2,3 miesiące i czy to wciąż będzie opłacalne.
#bitcoin #ethereum #kryptowaluty
@Arrival: Daj spokój. Podchodzisz do sprawy w jakiś korporacyjny sposób i pisząc mentorskim tonem. No offence ale tak jest. I w tym zadęciu jakoś całkowicie ginie fakt że kopanie ETH nawet na domowej koparce i licząc normalną taryfę prądową jest opłacalne. Minimalnie bo minimalnie ale jest. A jeśli trudność znacząco nie wzrośnie do czasu spłacenia się
Policz sobie 2 przypadki:
1. Domowy kopacz, kupuje sprzęt za 10 tys zł. Przychodu ma
@Arrival: po 10 miesiącach jesteś 12000 w plecy na ZUS'ie
@Arrival: czyli szara strefa?
@FejsFak: Domyśl się :) Ilu jest domowych kopaczy? Ja tego problemu nie mam, mam DG od zawsze więc koparki pracują oficjalnie. Ale nie wierzę, że ktoś sobie zakłada działalność bo kupił coś co zarabia 500-1000 zł/mc.
Ludzie płaczą jak się ich uświadamia, że ogólnie trzeba jakiekolwiek podatki płacić. Wolą zaklinać rzeczywistość.
p.s. tym bardziej przy takich obliczeniach trzeba podawać wszystkie obciążenia, ZUS też
@marcel1337: nie wiem co to haly ale firmę się z reguły dłużej prowadzi niż 2 lata
@marcel1337: jestem bo nie dostanę żadnej zniżki więc skończ pisać bzdury