Wpis z mikrobloga

@veldrinn: A to czemu? Dlatego, ze chcial jak największego szczescia dla ukochanej kobiety, a na samym koncu się na niej jednak poznal i zmadrzal? To on ma miliony, nie kto inny.
  • Odpowiedz
@Cockatrice: Przede wszystkim, że powinnismy dobierać sobie kobiety z "wlasnego gatunku". Slowem - podobne. Do tego nigdy nie mozemy kobiety stawiac ponad nas samych, bo wtedy ani ona ani my nie bedziemy szczęśliwi.
  • Odpowiedz
@Cockatrice: O kobietach na pewno tez by sie coś znalazlo. Że wiele z was kieruje sie majętnością mężczyzn, chodzi im o pieniadze, a milosc i czulośc przelewaja na inne osoby.

Ale są i też takie, które robią odwrotnie. Ważne, zeby sie na kobiecie w czas poznać.
  • Odpowiedz
@DywanTv: W tym przypadku się z Tobą nie zgodzę. Łęcka nie zlewała zalotów Wokulskiego, dlatego że nie miał kasy. Ona go zlewała, bo w jej świecie (szlachty) nie wypadało im być po prostu razem. Z perspektywy czasu strasznie krzywdzące jest wychowanie dziecka w takim przeświadczeniu wyższości nad innymi. Teraz wychowanie kobiet jest zgoła odmienne.
  • Odpowiedz
@Cockatrice: Ja wiem co w glowie miala Lęcka, a przynajmniej tak mi sie wydaje. Oprócz tego, że zaintresowala sie nim dopiero po zdobyciu fortuny i pozycji spolecznej (co jest zrozumiale) to dawala sie kokietować innym męzczyznom, a nawet spoufalala sie z nimi, bo wiedziala, ze milosc Wokulskiego wszystko jej wybaczy, nie obchodzil jej naprawde. Świadczy o tym chocby fakt, że po zgubieniu prezentu od niego smiala sie zamiast rozpaczac.

Ale ja
  • Odpowiedz
@DywanTv: "Miłość Wokulskiego wszystko jej wybaczy" jest powiedziane trochę na wyrost. Jej nie obchodziły jego uczucia, nawet bym powiedziała że trochę przerażały. Nie chciała jego miłości i dawała mu to do zrozumienia. To, że była życzliwa, nic jeszcze nie oznaczało (szczególnie, że tyle zrobił dla jej ojca, ciężko nie być dla takiego kogoś życzliwym). Uznawała go po prostu za przyjaciela rodziny, nic więcej. To Wokulski nakręcał się jak chory, wyobrażał sobie
  • Odpowiedz
@Cockatrice: Chocby o tym, ze meżczyzna powinien kobiecie uslugiwac. Dzis kobieta potrafi sie poczuć urazona, kiedy mezczyzna jej nie ustapi miejsca, nie przepuści w drzwiach, nie pomoze z cięzkim przedmiotem. Chociaz to jest nieuzasadnione logiczne.

Ale nie chce sie wdawać w taką dyskusje, bo one do niczego nie prowadzą zazwyczaj.
  • Odpowiedz