Wpis z mikrobloga

  • 504
#harrypotter Część 3: Tylko potężny czarodziej wyczaruje patronusa
Część 5: Piętnastolatek uczy innych gówniarzy i wszyscy wyczarowują patronusa XDD
  • 25
  • Odpowiedz
@Zurro_: Z tego co pamiętam, to program szkolny był przygotowany tak, żeby nie wykształcić przez przypadek ludzi którzy są zbyt dobrzy w zakresie bojowym;)
  • Odpowiedz
@Zurro_: Przed piątką też się głównie uczyli jakichś pierdół przydatnych w zawodzie typu alchemia czy transmutacje, a obronę przed czarną magią zawsze dostawał jakiś dyletant ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zurro_: Coś takiego:) Ale ogólnie Hogwart w początkowych tomach to miał program jak prywatna wyższa szkoła zarządzania w Kaliszu jak się na to popatrzy;) Do pracy w Ministerstwie Magii albo sprzedawania w sklepie z ziołami patronus raczej mało się przydaje.
  • Odpowiedz
@Zurro_: Program był pod przeciętnego studenta więc jakoś szczególnie się nie starali nauczyć powiedzmy expecto patronum, oni tam mieli grubo ponad setkę studentów na roku na cholera kilku prowadzących na krzyż, więc ciężko sobie wyobrazić jakąś szczególną dydaktykę. Hogwart to brytyjska szkoła z tradycjami czyli typowy przerost formy nad treścią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@kyaroru Niby racja, ale z tą setką na roku bym nie przesadzał. Harry miał w pokoju chyba 6 chłopaków prócz siebie i to byli chyba wszyscy z roku. Dziewczyn pewnie było podobnie to myślę, że tak 60-70 będzie bardziej realne
  • Odpowiedz
@Zurro_: Jak pamiętam z filmu to przy tych stołach (na immatrykulacji i czapkowej rejestracji na USOS) by się w polskich warunkach ustukało wesele na 200 osób, ale nie będę się kłócił, bo książkę bardzo dawno temu czytałem ;)
  • Odpowiedz
@Zurro_: Gryffindor, rocznik 1980: Harry, Ron, Dean, Seamus, Neville, Parvati, Hermiona Lavender. 8 osób. Jeśli rozkład uczniów z roku po domach to 25%-25%-25%-25%, to rok liczył 32 osoby. Cała szkoła miała 244 uczniów. Plus-minus 20.
  • Odpowiedz
@4d1n: To zwracam honor:) Czyli to względnie kameralna uczelnia była, po prostu pierwsze tomy czytałem dużo lat temu, więc jakiś głupi obraz sobie wykształciłem.
  • Odpowiedz