Wpis z mikrobloga

@Snufkin_91: Ja tam dalej jestem zdruzgotany w jaki sposób scenarzyści potraktowali wątek jedynego prawdziwego króla (,) Dobrze, że chociaż aktor sprostał zadaniu...
Cały wątek Dorne do w"***a. Chociaż dobra była scena walki Jaśka i Bronna z gwardzistami i córkami Oberyna. Podstawić muzyczkę z Benny Hilla i byłoby elegancko !
Co mógł pomyśleć Doran ? Chyba oparami świadomości po przebiciu: "Cały misterny plan w #!$%@?" albo bardziej kolokwialnie: " Wy głupie pipy". Dobrze, że już poszły i umarły..