Wpis z mikrobloga

#studia #programowanie
Elo mireczki, nie wiem czy podjąłem dobrą decyzję czy nie ale rzucam studia ( pierwszy rok, WSB, zaocznie) informatyczne. Pracuje od maja tamtego roku jako programista i widząc czas i pieniądze włożone w studia i czas jaki mógłbym się uczyć programowania, są moim zdaniem czasem straconym. 360 zł * 12 (nie licząc pozostałych rzeczy związanych ze studiami, a to mi się wydaje daje ponad 400 zł/ miesiąc) = 4320 zł, a za to już można iść na dobre szkolenie stacjonarne, wykupić online czy mieć korepetycje, nie wliczając jeszcze tego ile mógłbym zarobić, robiąc różne projekty związane z IT zamiast uczyć się do studiów, po prostu czuje że się cofam. Nie wiem czy pracodawcy wymagają tych studiów koniecznie czy nie ale z opinii kilku pracodawców dużo ważniejszy jest skil programistyczny niż tytuł. Trochę mi smutno bo poznałem fajnych ludzi i dużo robiłem sobie wyrzeczeń w drodze na studia no ale nikt za mnie nie przeżyje życia (paulo coelo XDDDD) i odczuwam lekką porażkę, no ale cóż. Zarzućcie jakimś plusem na pocieszenie czy coś
  • 66
  • Odpowiedz
Nie wiem jak w innych dziedzinach, ale jeśli chodzi o informatykę to masz rację, dla pracodawcy liczy się to co umiesz a nie jakiś tam papierek. Jeśli jest inaczej to omijaj takiego szerokim łukiem.
  • Odpowiedz
@ugotowany_kamien: widzę ogólnie trend na wykopie że korpo to zło, a prawda jest taka że jest to jedne z lepszych środowisk do nauki, bo dużo wybacza i są ludzie którzy mogą pomagać i poprowadzić. Przestań słuchać kuców na studiach i nie zamykaj się na żadną możliwość.
  • Odpowiedz
@gaugamel: może Ty też


@Wilkudemoner: ja nie mam wstrętu przed korpo, chodziło mi ogólnie że to nie jest mój szczyt marzeń. U mnie muszą być spełnione 3 warunki, a gdzie to się będzie odbywało to mi obojętne. 1 Dobra atmosfera, 2 i 3 na równo czyli kasa i rozwój mają się zgadzać
  • Odpowiedz
@ugotowany_kamien: papier się przydaje, ogarnij sobie jakiś słoneczny kierunek, albo zarządzanie czy inne gunwo, zrób magistra. Jest kilka plusów, dostajesz więcej urlopu, zazwyczaj lepszy hajs. Możliwość awansu. Wiele firm szczególnie w Polsce wciąż zwraca na to uwagę.
  • Odpowiedz