Wpis z mikrobloga

@mateusz-wrona-148: Enter the Matrix miało masę bugów ale klimat był utrzymany. Path of Neo wyglądał jak zlepek nic nie powiązanych misji. Jako ciekawostkę dodam, że miałem w 2003 roku oryginał EtM, który nie chciał mi się uruchomić bo wyskakiwał jakiś błąd. Po ściągnięciu cracka gra działała xD