[n.....o]

#f1 #kraksanadzis

Japonia 2001, tor Suzuka, wyścig wieńczący sezon. Debiutant Kimi Raikkonen (Sauber) doświadcza awarii zawieszenia w szybkim pierwszym sektorze toru i wypada z trasy. Jadący tuż za nim weteran Jean Alesi (Jordan) nie zdążył zareagować i również zakończył swój wyścig. Znowu odłamki na torze, na szczęście nikomu, w tym uczestnikom kolizji, nic się nie stało.

W załączonym fragmencie filmu widzimy Francuza, dla którego był to ostatni wyścig w karierze, pocieszającego młodego Fina. Raikkonen miał już podpisany kontrakt z McLarenem, jednak z pewnością nie tak chciał pożegnać się ze szwajcarskim zespołem, chociaż trzeba dodać, że wraz z Nickiem Heidfeldem dowiózł 4. miejsce w klasyfikacji konstruktorów, który pozostaje najlepszym wynikiem zespołu z bazą w Hinwil.

[wcale_nie_mam_tu_konta]

@netto: Kimi i tak siedzi jakby miał #!$%@? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[heater]

@netto: fajna opowiesc w kilku scenach, choc wydaje sie ze francuz mogl lepiej zareagowac #januszef1

[raggan]

@heater: wygląda na to, że nie dało się uniknąć zderzenia... Gdyby jechał normalnie i nie zwalniał, raczej na pewno by go trafił, gdy natomiast próbował hamować stracił balans i nie mógł już utrzymać wyścigowej linii.

[heater]

@raggan: mnie sie wydaje ze jemu z kolei sie wydawalo, ze obroci Kimiego tak, ze zdola minac go po prawej, zle wybral/przewidzial/strzelil w ktora strone odbic