Wpis z mikrobloga

Niech ktoś wyślę Krzyśkowi żeby się nauczył całe te na następny pobyt Boży:

Choroszcze już się zbliża,
już puka do mych drzwi,
Pobiegnę Cię przywitać,
z radości serce drży.

Ref.:
O szczęście niepojęte,
Ordynator sam odwiedza mnie.
O Chorszcze, wspomóż łaską,
bym godnie przyjął Cię.

Nie jestem godzien Choroszcze,
byś w sercu moim było,
Tyś Królem wszego świata,
a jam jest marny pył.

Ref.:
O szczęście niepojęte,
Ordynator sam odwiedza mnie.
O Chorszcze, wspomóż łaską,
bym godnie przyjął Cię.

Gdy wspomnę na me paczki,
to z żalu płyną łzy,
Bom zranił Serce Twoje,
o Chorszcze, odpuść mi.

Ref.:
O szczęście niepojęte,
Ordynator sam odwiedza mnie.
O Chorszcze, wspomóż łaską,
bym godnie przyjął Cię.

Pragnąłbym Cię tak kochać,
jak Ty kochałeś mnie,
Przyjm serce me oziębłe,
a daj mi oddział swój.

Ref.:
O szczęście niepojęte,
Ordynator sam odwiedza mnie.
O Chorszcze, wspomóż łaską,
bym godnie przyjął Cię.

#kononowicz #suchodolski #heheszki #piesni #wiersz #majornadzis #poezjaspiewana