Wpis z mikrobloga

  • 322
O #!$%@? ale cringe. Właśnie jakiś starszy typ (tak na oko 50+) próbował poderwać młodą laskę (na oko pierwszy rok studiów) w autobusie. Żeby było łatwiej roboczo nazwiemy tego typa Janusz, natomiast dziewczynę Ola (czemu nie, ładnie imię). Słowem wstępu, scena dzieje się na tyle autobusu. Ola siedzi sama i czyta jakieś notatki. Do autobusu wsiada Janusz, na początku staje przy drzwiach, po chwili siada obok Oli. Chwila ciszy i...

Janusz: Hej maleńka, co tam czytasz?
Ola: ...(wygląda na lekko zdezorientowaną)
Janusz: No powiedz, czego się uczysz. Mógłbym ci pomóc.
Ola: ...
Janusz: Czemu się nie odzywasz?
Ola: Mógłby pan mi nie przeszkadzać? Za chwilę mam ważny sprawdzian.
Janusz:: Z czego ten sprawdzian? Może mógłbym ci pomóc?
Ola: Nie, dziękuję sama dam sobie radę.
Janusz: Niewątpliwie nie tylko z tym byś dała sobie radę.
Ola: SŁUCHAM?! Nie życzę sobie aby pan się do mnie w taki sposób odnosił. Po za tym jest pan bardzo natarczywy.
Janusz: ...
W tym momencie, konwersacja się skończyła. Po chwili Janusz postanowił sprawdzić godzinę, sposób w jaki to zrobił był bardzo widowiskowy, tak żeby wszyscy łącznie z Olą widzieli jaki ma zegarek (miał smartwatch). Nic się nie stało, Ola dalej miała #!$%@? na Janusza. Także Janusz w równie widowiskowy sposób wyjął telefon (iPhone X) i zaczął coś sprawdzać. Po chwili grzebania w telefonie...
Janusz: Słuchaj za chwilę wysiadam a w moim telefonie nie ma twojego numeru, mogłabyś się wpisać. (Podsuwa telefon prawie pod nos. I tak to nie było pytanie.)
Ola: (spojrzała się na typa z takim klasycznym Are you fucking kidding me? po czym wróciła do notatek)
Janusz: (wysiadając) Nie wiesz co tracisz.
Kurtyna.
Ola wysiadła dwa przystanki dalej, ale to już mało istotne.

Natomiast ja zacząłem się zastanawiać ponieważ dość znajomo mi to wyglądało. Przypomniało mi się jak będąc w liceum interesowałem się PUA i NLP. I jak ci wszyscy guru podrywu i samce alfa #!$%@? o tym jak poderwać laskę. Nasz bohater Janusz ewidentnie stał się ofiarą tego prania mózgu.

#przegryw #historiazzycia trochę #gownowpis i #logikaniebieskichpaskow
  • 22
  • Odpowiedz
@oggy1989: ale wiesz o tym, że z Ola nie udało mu się, ale podejmie kilka prób, może kilkanaście i ryba chwyci haczyk? Zdajesz sobie z tego sprawę? :)
  • Odpowiedz
@oggy1989: Dzięki, zaoszczędzę dzięki tobie na paliwie, bo przez najbliższy miesiąc będę tylko chodził.
A gość chyba rzeczywiście po wideo kursie podrywania, który kupił za kilkaset złotych i teraz postanowił działać xD
  • Odpowiedz
@oggy1989: pua jest spoko, i ma naprawdę dobre, działające zalozenia, ale musi być wykonywane perfekcyjnie bo najmniejszy błąd oznacza kompletną kompromitację jak w historii wyżej xD. Dlatego jest owiana złą sławą.
  • Odpowiedz
@oggy1989: wszystko poniękąd zrobił dobrze tj. zaczął luźnie rozmowę odnosząc się do sytuacji, chciał numer, ale #!$%@?ł po całości, bo laska na starcie nie była zainteresowana, a z tym 'hej maleńka' to porażka..
gdyby tak wystartował do grażyny ze swojego lub podobnego lvla to pewnie efekt byłby inny
  • Odpowiedz