Wpis z mikrobloga

Niedawno na wykopie burzę zrobiła pani ciągnąca na łańcuchu psa za samochodem. Wcześniej był chłopak który ze znajomymi z buta wyrzucił kota na balkonie. Podobnych afer było i będzie mnóstwo.

A jednak, mimo publicznego ostracyzmu patologicznych zachowań wykop wraz ze wzrostem popularności staje się coraz bardziej rzetelnym obrazem polskiego społeczeństwa. Prawie połowa Polaków jest DDA/DDD.

Jeśli zastanawialiście się kiedyś jak domowe zwierzęta trafiają do lasów, skazywane są na śmierć głodową, koty mają pęknięte przepony od kopania, nie musicie daleko szukać. Jeśli zastanawialiście się kim trzeba być, żeby kopnąć czujące zwierzę z balkonu też nie trzeba instalować tora ani wchodzić na 4chana na rekt thread. Wystarczy wejść na wykop i napisać że czyiś kot nasikał parę razy na balkon. Sami się zgłoszą!

- Hehe mati taki jestem sprytny kot 'zniknie' wcale nikt się nie domyśli że namawiam do zabijania zwierząt. Taki jestem #!$%@? geniusz!

Za nasikanie na balkonie "bym siersciucha #!$%@?, w worek i nocą do rzeki albo gdzieś zakopał bez sladu"

"Kiedyś psa sąsiada przez tydzień przetrzymałem w budzie"

Zamiast skonfrontować się z właścicielem, edukować, poinformować odpowiednie służby, organizacje, zrobić chociażby wyższy płot czy kawałek siatki na balkonie, zachować się w jakiś inny proaktywny sposób ludzie wolą skazywać zwierzęta na okrutną śmierć, albo zrzucać je z wysokości. W zasadzie nie ma co się głęboko rozpisywać bo wszystko wiadomo. Polacy nie tylko nie chcą leczyć swoich zaburzeń ale będąc świadomi stygmatyzmu szukają w nich poparcia innych mimo że są świadomi negatywnych konsekwencji. Te emocje są tak silne. W końcu najtrudniej wykonać pracę wewnętrzną. Naturalnie ten sam problem nie dotyczy jedynie zwierząt. Dokładnie te same mechanizmy przekładają się na przebijanie opon, rysowanie drzwi kluczem, niereagowanie sąsiadów na przemoc w rodzinie. Polecam zastanowić się nad sobą w ten nowy rok. Może czas na zmiany.

https://www.psychologiczny.com.pl/syndrom-ddd-objawy-i-terapia

#shitwykopsays #psy #koty #rakcontent #psychiatria
Ptoing - Niedawno na wykopie burzę zrobiła pani ciągnąca na łańcuchu psa za samochode...

źródło: comment_z8dLHfvotTQpCMufs1syQFbagbmzrMb3.jpg

Pobierz
  • 2
@Ptoing: Problem polega na tym, że frustrację po pierwsze łatwiej, a po drugie bezpieczniej wyładować na zwierzęciu. Nie bardzo będziesz musiał patrzeć na jego cierpienie, czego zresztą on Ci i tak nie powie, najprawdopodobniej zrobisz to anonimowo i bez konsekwencji. Za #!$%@? w ryj właścicielowi możesz mieć problemy. To raz. Dwa - tak myślę i taką mam nadzieję xDDD - ludzie pewnie nieraz zwracają uwagę drugim na problemy, jakie wynikają z