Wpis z mikrobloga

@Tetiana: Krótki wypad do Pragi

Wizyta w Pradze jak to u mnie bywa, wypadła mi spontanicznie. Na marginesie ciekawe ilu z Was tak ma, że nie oczekując żadnych niespodzianek i narzekając na stagnację, spotyka Was coś co zupełnie odmienia Wasz humor i nastawienie? Ja miałem właśnie tak przy tym wyjeździe do Pragi. Osobiście nic nie planowałem i strasznie na to psioczyłem, ale wyjazd związany był z delegacją z mojej pracy, na która wysłał mnie praktycznie z dnia na dzień mój Szef. Jechałem tym razem sam, wyłącznie na 2 dni. Przyznaję, że taki wypad był mi niezwykle na rękę.

W jednym dniu załatwiłem sprawy biznesowe, a drugiego dnia zwiedzałem. Nie chciałem zmarnować takiej szansy bo nigdy w Pradze nie byłem i nie wiem czy jeszcze będę miał okazję. Nie ukrywam, że kiedyś chciałbym tam wrócić z Żoną bo miejsce momentami zrobiło na mnie wrażenie.
  • Odpowiedz