Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dzis rano zagadała do mnie przełożona, że czeka mnie trudna rozmowa. Nie chciała powiedziec jaka. Moim jedynym podejrzeniem jest to, że puściłem dalej plotke o jej rzekomym romansie z pracownikiem naszej firmy bo to moje najcięższe przewinienie. Od razu zaznaczyła, że nic zawodowo ale że nie spodziewała się czegoś takiego po mnie i ze tak się nie robi. Nic innego takiego nie zrobiłem raczej. Na razie czekam jednak o 15 ma zjawić się tutaj domniemany partner i sprawa łączy się w calość. Nie wiem jak się zachować. Najchętniej powiedzialbym prawdę i powiedział od kogo to wiem. Prawda jest taka że zbytnio nie trzymałem języka za zębami i myślę że chodzi o to. Jak się zachowac? Głupio mi kłamać że nic nie wiem jak wiem i że nic nie zrobiłem jak zrobiłem.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach