Wpis z mikrobloga

W śmierci klinicznej dzieją się różne rzeczy i raczej nikt nie kłamie ponieważ to jest jak sen. Większość wyobraża sobie niebezpieczeństwo i jakiś głos z dupy, który się pyta czy chce zostać na ziemi czy umrzeć. Wiem, bo znam osobę która przeżyła śmierć kliniczną
@MasiekMasku: no i ja się pytam człowieku dumny ty jesteś z siebie zdajesz sobie sprawę z tego co robisz?masz ty wogóle rozum i godnośc człowieka?ja nie wiem ale żałosny typek z ciebie ,chyba nie pomyślałes nawet co robisz i kogo obrażasz ,możesz sobie obrażac tych co na to zasłużyli sobie ale nie naszego papieża polaka naszego rodaka wielką osobę ,i tak wyjątkowa i ważną bo to nie jest ktoś tam taki