Wpis z mikrobloga

#protip #lifehack #gamechanger #ciekawostka #ciekawostki

Pewnie kazdemu z nas przytrafily sie problemy z zasnieciem. Czasami sasiad urzadzi sobie zbyt glosna impreze albo hotelowy pokoj ma sciany grubosci kartki papieru, no i spac sie nie da. Jak sobie z tym radzic?

Zacznijmy od najprostszego, czyli stoperow - najlepiej takich (miekkie, nie przeszkadzaja w spaniu na boku, mozna je uzyc kilka razy). Ale czesto stopery tylko wygluszaja dzwieki otoczenia, ktore ciagle sa jednak slyszalne.

Bedziemy potrzebowac zrodlo bialego szumu, swietna robote zrobi zwykly filmik z YouTube, o np. ten. Byc moze taki dzwiek na poczatku bedzie sie wydawac wrecz irytujacy, ale po chwili to uczucie minie i nasz mozg zacznie go ignorowac, a sam szum zacznie dzialac relaksujaco.

Polaczenie stoperow i szumu (ktory skutecznie zagluszy dodatkowe dzwieki otoczenia) powinno zagwarantowac nam spokojny sen na cala noc.

Ciekawostka: bialy szum jest czesto stosowany w terapiach relaksacyjnych, rowniez amerykanskie wojska stosuja go podczas misji w swoich namiotach, gdzie czesto spi kilkunastu zolnierzy i chrapanie moze byc dokuczliwe. Udowodniono rowniez, ze bialy szum ma bardzo dobry wplyw na niemowleta majace problemy z uspokojeniem sie, przypomina on dziecku czas w brzuchu mamy, gdzie slyszalo dzwieki o podobnej czestotliwosci.
  • 3