Wpis z mikrobloga

@mar111cin: Nie smaczkami, a "smaczkami". To raz.
A dwa - nie chodzi mi o rozpatrywanie, czy coś jest śmieszne czy żenujące. Granica dobrego smaku czy czarnego humoru jest bardzo subiektywna. Po prostu jestem ciekawy. I ciekawi mnie jakie jeszcze drobne wstawki (które poza pewnymi środowiskami typu wypok nie będą zrozumiałe) są w tym filmie.
Smutne, że z tak prostego postu wyłapujesz akurat takie rzeczy... ( ͡° ʖ̯ ͡°