Wpis z mikrobloga

  • 220
@Kotel_ o panie, wołaj, też mnie to #!$%@?, u nas pod firma jakas stara pani prawnik zaparkowala na samym srodku glownej drogi ewakuacyjnej z biurowca ~300 ludu w środku. piotr i pawel na parterze, na zakupy przyjechala, co z tego ze miejsca bylo od #!$%@?, wejscie do mojego biura bylo blizej niz ktores z wolnych miejac parkingowych to stanela madonna na srodku rozsuwanych drzwi

nie strasz mnie gowniarzu policja, ja jestem prawnikiem
  • Odpowiedz
  • 1
@hpx999 idziesz do sklepu, ostentacyjnie robisz zdjęcia, prosisz jakaś pracownicę o kierownika i mówisz albo będzie odstawione albo dzwonimy po straż pożarną, grzecznie odpowiada, że zaraz zrobią z tym porządek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 4
@Fikaczu_ a gdzie tam, przynajmniej 3 kasjerki widziały jak robię zdjęcie, jak poprosiłem o kierownika to "już szukam" bez żadnego gadania bo myślały, że jestem z jakiejś kontroli xD
  • Odpowiedz
@Kotel_ nie dzwoń przypadkiem na 998 bo oni od tego nie są, jak chcesz coś zrobić to piszesz pismo i zanosisz do Komendy Miejskiej PSP do wydziału kontrolno-rozpoznawczego i oni powinni coś z tym zrobić
  • Odpowiedz
  • 18
@Kotel_ moja rada, strasz ich oprócz strażą pożarną tym, że w przypadku jakiegokolwiek wypadku prześlesz te maile do ubezpieczyciela. Jakby mieli nie dostać ubezpieczenie to się obsesją. Profilaktycznie możesz też postraszyć prokuraturą, u mnie poskutkowało po 3 mailach.
  • Odpowiedz
  • 2
@Kotel_ najlepsze jest to ze tak naprawdę nie zrobisz nic Jeronimo nawet jaby im karę dowalili. Tylko przez takie donosy (pewnie komunizm w rodzinie mocno) prawdopodobnie zwolnią jakąś kobietę która dopiero tam zaczyna pracę. Jesteś z siebie dumny? Kij Ci w oko.
  • Odpowiedz