Wpis z mikrobloga

@tehSpirit: nie sądzisz, że to patologia ? 20 lat temu, to na podwórku zyskiwało się szacunek elegancko kopiąc piłeczkę a nie wygrywając ligę w sensible world of soccer. Teraz chyba jest odwrotnie
  • Odpowiedz
@EstebaN1: sam jestem zwolennikiem kopania pileczki bo to moja pasja. Esport pamietam jak sie dopiero zaczynal i wchodzil na powazniejszy poziom czyli jakies 5 lat temu gdy jeszcze bylem w gimnazjum. Obecnie rozwinal sie masakrycznie i taki brak szacunku lub lekcewazenie jest zwyczajnie glupie i porywnywanie do patologii bo obecnie profesjonalne druzyny w klikanie w komputer maja wlasnych trenerow, siedziby w ktorych trenuja do tego czasami musza chodzic na silownie
  • Odpowiedz
@tehSpirit: Może nie nazwałbym tego patologią, ale w pewnym sensie trochę racji mają. Nawet jeżeli nie osiągniesz sukcesów w jakieś dyscyplinie sportowej (pomijajmy tego brydża i szachy bo to standardowy argument wśród zwolenników esportu) to ruch i spotkania ze znajomymi na boisku będą z pożytkiem dla zdrowia i rozwoju dzieciaków.
Napieprzanie cały dzień w komputer i gadanie przez mikrofon ze "znajomymi", których na oczy się nigdy nie widziało pod pretekstem
  • Odpowiedz
@tehSpirit: Często krytykuje Bońka ale myślę, że on tutaj został źle zrozumiany i uważam, że ma sporo racji a przynajmniej istnieją przesłanki by go nie krzyżować, bo kieruje się jakąś logiką w swojej opinii.
  • Odpowiedz
@C_MR: Granie 24/7 przez dzieciaków w gierki to po prostu nałóg, a nie esport. Natomiast Boniek uczepił się Leśniodorskiego za tweety o jakieś organizacji esportowej, mi to wygląda na zwyczajny ból dupy i uprzedzenie do czegoś czego kompletnie nie zna, innymi słowy ignoranctwo. Do jednego wora wrzuca dzieciaków z problemami i cały "esport".
  • Odpowiedz
@tehSpirit: to młody jeszcze jesteś. ja w gimbaze kończyłem 15 lat temu i TO były dopiero początki esportu. Ty trafiłeś już na okres prosperity, pentosy miały uznaną markę na świecie, podobnie av3k. W porównaniu z lanikami gdzie pula nagród było wpisowe + jakaś podkładka wycyganiona od lokalnego sklepu komputerowego to teraz jest wielki świat, z transmisjami telewizyjnymi włącznie. Mówiąc szczerze, gdyby mi ktoś wteyd powiedział jak to będzie wyglądało a.d.
  • Odpowiedz
@C_MR: oj no tak to wiadomo ze lepsza jest aktywnosc fizyczna i realne obcowanie z innymi ludzmi ale nie do konca o tym to.
@wiktorek_pl: no tak ma racje ale wiesz jesli jestes osoba publiczna i na tak wysokim poziomie to jednak mega wazne jest to jak formulujesz swoje mysli i poglady.
@EstebaN1: dla mnie to juz teraz troche zakrawa o cos zbyt duzego, porywnywalne do
  • Odpowiedz
@C_MR: tyle, że "Boguś" właśnie zawodowcami się zajmie, można połączyć to fajnie z kampanią przeciwko marnowaniem życia na siedzenie przed kompem, i już żadna patola ;) Zibi popłynął jak z: gość #!$%@?ęty! xD
  • Odpowiedz
@C_MR sam już od prawie 30 lat w piłkę gram, chwilę też w klubie, ale piłka wcale taka zdrowa nie jest. Złamania, skręcenia I obicia nawet w amatorskich rozgrywkach zdarzają się dość często. Za to dzięki graniu w na przykład cywilizacje sporo angielskiego się nauczyłem, poznałem historie wynalazków i państwa, i pewnie rozwinąłem myślenie strategicznego. Kończąc chciałbym napisać : why not both?
  • Odpowiedz
  • 0
@tehSpirit Nie zapominaj, że Zibi to dziadek, on nie ogarnia tego więc atakuje. To że akurat on... Spytaj dziadka, babci czy nawet dużo młodszych ludzi i w większości usłyszysz to samo. Z resztą trochę hipokryzja, bo już ludzie w wieku 25+ wykazują się ignorancją w stosunku do rzeczy którymi zajmują się ludzie w wieku 15 lat bo tego nie znają, nie rozumieją więc nie uznają, a z komputerami było to samo.
  • Odpowiedz