Wpis z mikrobloga

Mirasy problem jest. W muszli zaczęło mi bulgotać, znaczy normalnie bąble zaczęły powietrza wylatywać i zaczął się poziom brudnej wody podnosić, raz spłynęło całkiem, aż tak zassało, a teraz woda znów się podniosła. W tym czasie nic nie robiłam, wcześniej na pewno nic nie wrzucałam do muszli takiego co mogło by ją zatkać, co robić? Dodam, że to dość stara kamienica w centrum miasta i kanalizacja to jest taka do chrzanu raczej ()

#kanalizacja #hydraulika #kiciochpyta
  • 49
  • Odpowiedz
@xandra ej a masz taki przyrząd do odtykania odpływu? Zazwyczaj kawałek kijka i taka gumowa przyssawka. Jeśli tak to spróbuj użyć na kibelku. Gorzej przy toalecie z tzw półką ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@xandra: zatkany pion. Miałem to samo parę razy, a raz nawet gówno przez wannę zaczęło wypływać. Aż mnie się rzygać znowu zachciało jak o tym teraz myślę. Dzwoń po hydraulika, przyjedzie ze spiralą i odetka w parę minut.
  • Odpowiedz
@xandra: a jak jesteś jedyna, to się ciesz, bo nie musisz latać po mieszkaniach i prosić aby nie spuszczali wody. Ja latałem, prosiłem ale i tak jeden debil się znalazł co musiał robić na złość i trzeba było wylewać wodę z kibla wiadrami.
  • Odpowiedz
@xandra: Jak jest powietrze to bardzo prawdopodobne, że gdzieś w okolicy działa pojazd WUKO i to pewnie oni odtykają rury.
Tak jak pisał @Jarek_P nic nie dolewaj. Poczekaj do popołudnia na sąsiada z parteru. Jeśli dalej będzie to samo to dzwońcie razem do administracji
  • Odpowiedz
@xandra: podpytaj ssąsiadów czy też coś mają. Jak tak to dzwon do jakiegoś ciecia. A jakkobiety chcesz incognito to do sklepu po kreta, tam masz instrukcje jak go użyć. Tylko nie wdychaj bo #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz