Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
AMW dzisiaj wytrysnęły #!$%@? i żenującym poziomem umysłowym komentatorów.

https://www.wykop.pl/wpis/29049733/anonimowemirkowyznania-zajebiste-rozpoczecie-roku-/

Czytam dzisiaj "dyskusję" w sprawie wpisu że chłop ma 3,5 k miesięcznie opłat i w komentarzach grany jest festiwal #!$%@? ŻE WIDOCZNIE AUTOR ŻYJE PONAD STAN.
Tak #!$%@? - ma rodzinę, żonę, DWÓJKĘ DZIECI, pewnie samochód, do tego kredyt i 3,5 k jawi się jako wielce nadmierna kwota. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Otóż stulejki - dorośnijcie. Jeżeli chcecie kiedykolwiek prowadzić serious life, to pogódźcie się z tym że to jest minimum na dorosłe życie jakie trzeba aktualnie wydać. No chyba że satysfakcjonuje was #!$%@? brei z makaronu i pasztetowej ze zmielonych skór i oczu, ale długo tak nie pociągniecie, bo dostaniecie sraki i was #!$%@?ą z roboty za absencję ( ͡° ͜ʖ ͡°) i pójdziecie do szpitala, który ostatecznie po podaniu blistra tabletek #!$%@? was na bruk, gdzie dokończycie swojego marnego żywota z wrzodami.
O dziecku nawet nie ma co wspominać, ale bez 700-1000 zł / mc (średnio w trakcie roku) to możecie zapomnieć o minimum komfortu KTÓRY MACIE OBOWIĄZEK JAKO RODZICE MU ZAPEWNIĆ.
Przedszkole, żłobek, zajęcia dodatkowe? Dla dwójki dzieci to jest minimum 500-1000 zł.
Aha, i warto pomyśleć o samochodzie, chyba że jeżdżenie rowerem w zimę z 3 osób na bagażniku po błotnistej brei po 30 km was fascynuje. Do samochodu tankuje się paliwo - jest to minimum 500 zł /mc.
Także mit #15k właśnie po raz kolejny runął na wykopie z hukiem. Większość osób nie ma pojęcia tutaj o życiu i nie zarabia więcej niż 2k / rękę.
Dorosłość was przeraża, nie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie brałem udziału w tamtej dyskusji ale czytałem ją a Ty chyba nie zrozumiałeś jej. Nie chodzi o to, że wydaje 3,5k ale o to, że nie ma oszczędności.

Odpowiedzialny człowiek ma w zapasie te dwa trzy miesiące, żeby takie wypadki nie wpływały na życie.

Jak zarabia 3.5, to 10k to rozsądna kwota w skarpecie. Jak wydaje 6k, to pewnie ze 20k by się przydało.

A co jeśli teraz jeszcze
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Przyznam rację hajs jest potrzebny by jakoś rodzina mogła funkcjonować, tylko w obecnych czasach rodzina to zazwyczaj mąż+żona+dzieci w moim przypadku jest troszkę inaczej bo wychowany jestem na wartościach przed wojennych gdzie do owego równania dochodzą dziadkowie (tak moi dziadkowie mieszkają wraz ze mną i narzeczoną) dlatego odpada mi opłata za żłobek/przedszkole.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jestem już starym piwniczakiem ale mimo to znam życie. Natomiast wiem, że siedzi mu masa młodych piwniczaków, którzy nie znają życia i często #!$%@?ą głupoty byle by tylko napisać jakiś komentarz XD

Życie w Polsce jest dla tubylców drogie, deal with it.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A mnie przeraża jak wszyscy emocjonalnie komentują, a nawet nie potrafią przeczytać całości ( lub mają problem ze zrozumieniem tekstu czytanego). Autor oryginalnego postu napisał, że te 3,5k to nie są opłaty 'na życie' ale rata kredytu na dom. Napisał też, że zatrudnia pracownika, na którego wydaje podobną kwotę. Do tego dochodzą wydatki na auto, jedzenie, życie, dwójkę dzieci, i inwestycje w dg. Przy zarobkach 9k( + 1500zł wychowawczego
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tam był taki problem, że gość jest ogólnie mało zaradny. Pisał, że spłacał 2-3 raty miesięcznie kredytu za dom, a teraz nagle jest w dupie i bez pieniędzy.
Od 15 lat spłacam kredyt na dom i mógłbym w tej sekundzie nadpłacić za rok, bo mam równowartość 12 rat na koncie w tej chwili. Ale nie robię tego, bo wolę mieć oszczędności gdy coś się #!$%@? (np. jak mi dziecko zachoruje),
  • Odpowiedz