Wpis z mikrobloga

Nie rozumiem co wy chcecie osiągnąć donosami na Kononowicza? Na każdej polskiej wsi psy tak żyją albo gorzej, ten poza tym że nie jest spuszczany żeby sobie pobiegał to nie ma źle, a w sumie tak naprawdę może z nim co jakiś czas na smyczy wychodzą tylko się tym w filmikach nie chwalą. Jak wam tak nie pasuje to sami tam pojedźcie i wyprowadzajcie go na smyczy i karmcie.
Co do paczek, piszecie że każdy menel dostaje pełno żarcia w różnych instytucjach. Tak jest tylko to takie gadanie bo ludzie jednak te paczki im wysyłają więc najlepiej wysłać paczkę, a później narzekać że wszystko dostają za darmo.
Co do mexicano widać że jest trochę zazdrosny o te paczki ale z drugiej strony ma trochę racji bo mogliby się z nim dzielić skoro tego tyle mają. Widać tu pazerność Konona że sam nie zje i nikomu nie da, woli wyrzucić. To samo jest z drewnem które leży na podwórzu. To nie jest tak że Kononowi się nie chce tego drzewa porąbać na opał tylko on ze swojej pazerności/chytrości trzyma to drzewo na później, a liczy na węgiel od ludzi. W sumie mu się nie dziwie bo skoro w tamtym roku się udało, w tym też już trochę węgla im ktoś dał to dalej będą liczyć że ktoś pomoże. Mimo wszystko nie rozumiem co mają dać jakieś donosy na nich?
Są jacy są ale chyba nikt nie chciał by się z nimi zamienić bo mają i tak trudną sytuację. Tak, w sumie to tylko i wyłącznie ich wina. Choć też nie cała bo pomyślcie sobie który normalny pracodawca zatrudniłby czy majora czy konona? Jeden analfabeta co się wysłowić nawet nie potrafi, drugi ledwo chodzi.
Ja im nie pomagam ale też nie pisze donosów żeby jeszcze im utrudnić życie bo jakby nie było trochę mi ich szkoda. Nie żałuje im nawet jeśli dostają te obiady czy jakąś pomoc finansową to i tak są to takie grosze że można tylko wegetować, a nie żyć na jakimś nawet minimalnym poziomie.
Dziękuje za tą wypowiedź

#kononowicz #suchodolski
  • 22
  • Odpowiedz
Na każdej polskiej wsi psy tak żyją albo gorzej


@dizel81: i dlatego jak najbardziej trzeba z tym walczyć i dawać do zrozumienia tłumokom bożym, że zwierze to nie przedmiot. To nie XIX wiek.

Jak wam tak nie pasuje to sami tam pojedźcie i wyprowadzajcie go na smyczy i karmcie.


@dizel81: jak ci tak bardzo nie pasuje to sam tam pójdź i się uwiąż, nikt wtedy nawet palcem nie
  • Odpowiedz
Chyba nigdy na wsi nie mieszkałeś. Nie wiesz jakie są realia.


@dizel81: wiem jakie są realia i dlatego jak najbardziej trzeba je zmieniać. Wiejska mentalność to nie jest wzór do naśladowania tylko coś co trzeba tępić i z czym trzeba walczyć.

Zresztą skoro im tego psa nie zabrali to znaczy że nie ma źle.


@dizel81: Wywiad rodzinny w domu w którym dzieci skończyły w beczce po kapuście też
  • Odpowiedz
Na każdej polskiej wsi psy tak żyją albo gorzej, ten poza tym że nie jest spuszczany żeby sobie pobiegał to nie ma źle.


I twierdzisz, że to jest normalne i dobre tak? Takie coś powinno się tępić na każdym kroku i karać ludzi wysokimi mandatami a w szczególnych przypadkach więzieniem. Jeżeli nie stać kogoś na utrzymanie psa w godnych warunkach TO NA #!$%@? GO TRZYMAĆ? Jeszcze bym zrozumiał takie zachowania w latach
  • Odpowiedz
@bebennizarlak: A powiedz co ma zrobić żeby było dobrze. Spać z psem w jednym łóżku? Pies ma być puszczony luzem na posesji? Dziennie pewnie dużo ludzi się tam przewija, wystarczy że ktoś tą bramkę otworzy, pies ucieknie i będzie biegał luzem i jeszcze kogoś pogryzie.
Sam miałem psa i wiem jak to wygląda, nie każdy pies jest spokojny i słucha właściciela. Z moim tylko na smyczy wychodziłem bo był agresywny
  • Odpowiedz
@dizel81: Mają duże podwórko które w 90% jest zagracone i nieużywane. Wystarczy trochę posprzątać i zagospodarować psu więcej miejsca. Nie mówię, żeby biegał luzem ale te 3m smyczy by wystarczyły żeby pies mógł trochę rozprostować nogi. Druga sprawa to na co taki pies, który siedzi zamknięty na uwięzi gdzieś w tyle tej meliny? Nie pełni funkcji obronnej ani towarzyskiej.
  • Odpowiedz
Najlepiej niech Kononowicz #!$%@? tego psa na ulice, przynajmniej łańcucha wtedy nie będzie nosił.


@Lizbona: niech mu odbiorą tego psa do schroniska, bo burak nie zasługuje na niego.
  • Odpowiedz
@dizel81: Ja mam jechać wyprowadzać psa Kononowiczowi, bo mnie dupa boli, że Konon o niego nie dba? WTF?
No ja p*erdole.

Nie będę Ci tłumaczył, czym jest pies, bo każdy to widzi inaczej. Dla mnie jest przyjacielem, dla kogoś jakimś dziwnym tworem, któremu od święta rzuci się ochłap. Na szczęście świadomość wzrasta i coraz częściej piętnuje się zachowania po prostu skrajnie złe.

Konon niech trzyma Nera, ale niech posprząta mu w kojcu; niech pozwala mu się wyhasać. Z lenistwa Kononowi nie chce się ruszyć wielkiej dupy, żeby poświęcić psu trochę czasu. Ja donosów żadnych na niego nie piszę, ale nie będę krytykował takich, którzy piszą. Spasiony jak wieprz, jeśli nie ma siły/ochoty na psa, niech odda takim, którzy będą chcieli o
  • Odpowiedz
Odebrać zasiłek, odebrać obiad, odebrać psa, majora na śmietnik - jestem pępkiem świata. Ja mam to totalnie gdzieś, to jest własnie ta szkolna, która chcę oglądać, a nie kolejny modelowy-lewacki-kloc z XXI wieku
  • Odpowiedz
PS: dizel81, obaj są bezrobotni, niech ogarną raz w tygodniu kojec, niech z dwa razy w ciągu dnia wypuszczą Nera - tyle. Nie wymagamy spania w jednym łóżku.
  • Odpowiedz
@matador74: Nie bronię ich tylko widzę że niektórzy popadają w skrajność w drugą stronę.
Myślisz że psa oddać to tak prosto? Do schroniska jak byś chciał to nie przyjmą, znaleźć chętnego na psa też jest bardzo trudno. Zresztą schronisko to najgorsze miejsce dla psa bo warunki są okropne.
Co do ogarnięcia raz w tygodniu kojca to się zgadzam z Tobą tyle że zrozum że my widzimy tylko wycinek z ich
  • Odpowiedz
@dizel81: u Konona na podwórku jest w #!$%@? miejsca, parę słupów drewnianych, kilka metrów siatki, jakieś zawiasy na furtkę i kojec dla psa jest. Do tego buda i miałby grubas spokój z strażą miejską, z TOZ. Jest on, jest Struś ,jest Meksyk, trzech chłopa kojca nie zrobi?
  • Odpowiedz