[O.....9]

Do Austrii (Salzburg i okolice) z Warszawy jechać najlepiej przez Niemcy (Wrocław, Drezno, Norymberga, Monachium) czy normalnie - Czechy, Wiedeń, Salzburg?
#austria #narty #gory #snowboard

[Nolej]

@Oskarek89 ja tydzień temu jechałem przez Czechy i droga gitara.

[magucio]

@Oskarek89: przez Niemcy będzie taniej, mniej kilometrów i nie musisz winiet kupować w Czechach i w Austrii

[O.....9]

@magucio: No właśnie km wychodzi więcej ale niby nie ma limitów na autostradach tak? XD

[yale]

@Oskarek89: Katowice -> Salzburg jedynie ok 20-30km (przy granicy CZ i AT) nie jest autostradą reszta ok.

[magucio]

@Oskarek89: nie ma, a co do kilometrów to przez przypadek wyliczyło mi z mojej miejscowości. Z Warszawy fakt, przez Czechy bliżej

[antoniomargaretti]

@Oskarek89 przez Niemcy lepiej, ale strasznie nudno no i nie ma Znojmo ani Mikulova

[Piwerolo]

@Oskarek89: my z Pomorza jak jeździmy do Austrii lub Włoch na narty to lecimy A1 potem A2 i na Niemcy, potem na Monachium ale pamiętaj żeby przekroczyć Monachium około 7 rano albo nawet wcześniej bo potem wpieprzysz się w korki i stracisz dużo czasu ;)

[O.....9]

@Piwerolo: tak na oko ile godzin jedziecie?

[Piwerolo]

@Oskarek89: z okolic Gdańska do doliny przy Stubaier Gletscher jakieś 13h ale to tez zależy od pogody, czasem jak jest mroźna zima to na niemieckiej autostradzie trafić się może marznący deszcz i wtedy prędkość drastycznie spada, teraz jak mamy 4x4 to się nie martwimy ale jednak lepiej uważać, rekord przy super pogodzie to było 12h z Włoch przy ostrym #!$%@? i jednym sikaniu XD

[O.....9]

@Piwerolo: XD no ja też lubię #!$%@?ć to z Warszawy może w 10-12h będę

[Piwerolo]

@Oskarek89: jak masz maly zwinny samochód i będziesz śmigał w dwie osoby z mała ilością sprzętu to jak się zepniesz to powinno pójść gładko, na naszej trasie zawsze problemem jest to Monachium i jesteśmy nauczeni przekraczać je przed 7 rano, niektórzy tez preferują przyjechać do Monachium dzień wcześniej i wyjechać rano o 6 bo nie mogą na raz takiej trasy #!$%@?

[mordzia]

@Oskarek89: Na zachód od Kitzbuhel warto jechać przez Monachium, na wschód przez Ostravę, Poysdorf itd.

[O.....9]

@mordzia: o ciesze sie ze odpisałeś, gdzie byś polecił jechać na pierwszy raz, z niebieskimi trasami raczej bo 2 dzieci z nami jedzie, od 3 dni przeglądam i już tak sobie w głowie namąciłem że nie wiem gdzie jechać.

[mordzia]

@Oskarek89: Saalbach - dużo niebieskich tras.

[mordzia]

@Oskarek89: Serfaus - Fiss - Ladis, tutaj dużo atrakcji dla dzieci itd. Wyższe góry niż Saalbach, bardziej klimatycznie. Jutro / w sobotę będę tam jeździł to rzucę jakąś fotką :).

[O.....9]

@mordzia: Serfaus - Fiss - Ladis to patrzyłem ale właśnie wg strony bergfex to raczej mało niebieskich tras tam i droższe apartamenty.
Saalbach wydaje się ciekawe tylko widzę że są 3 miejscowosci :D Hinterglemm Leogang Fieberbrunn
A jeszcze jak tak jeździsz to może podrzucisz jakąś ciekawą stronę do rezerwacji apartamentów bo na bookingu to oszaleli :P

[mordzia]

@Oskarek89: Wiesz, trzy miejscowości (a właściwie to 5) ale możesz przemieszczać się pomiędzy nimi bez odpinania nart. Popatrz na noclegi na bergfexie właśnie https://www.bergfex.pl/saalbach-hinterglemm-leogang/unterkuenfte/ .
Ja korzystam z gościnności austriackich i włoskich znajomych oraz sporadycznie z bookingu więc ciężko Ci pomóc :).

[T.....l]

@Oskarek89: Najszybciej zawsze wychodziło mi przez Niemcy. W Czechach ciągle są jakieś remonty dróg.

[O.....9]

@TheGirl: przez wrocław? poznań? :D

[T.....l]

@Oskarek89: Sorry, zapomniałam dodać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Najczęściej jeździłam: Gorzów-Berlin-kierunek Norymbergia, Monachium i potem zakręt do Austrii (u mnie docelowo Graz lub Wiedeń).
Trasy, które wyszły mi przez Czechy były najczęściej przez Brno, kierunek Wrocław/Opole.
Dystans jest krótszy przez Czechy, ale zawsze wychodziło mi szybciej (i bardziej komfortowo) przez Niemcy plus nie trzeba płacić za drogi.