Wpis z mikrobloga

@Nie_mam_nicku:
Ja dzień na kacu zaczynam od szybkiej wizyty w Żabce
Izotonik, karton soku multiwitamina, jakiś Knorr żeby brzuch wypełnić innym gunwem niż alkohol, 2 tabletki apap albo aspiryny i na koniec ciepły prysznic. Taki rytuał zajmuje mi 1-1,5h, a po wyjściu z pod prysznica czuję się jak młody bóg ( ͡º ͜ʖ͡º)
@to_juz_przesada: Masz rację, ale Apap jest praktycznie w każdym domu, ja np. w takich sytuacjach nigdy nie mam pod ręką aspiryny dlatego wybieram apap.

Żeby nie było, nikogo nie zmuszam do apapu. Ja tylko mówię co ja robię żeby pozbyć się kaca
Masz rację, ale Apap jest praktycznie w każdym domu, ja np. w takich sytuacjach nigdy nie mam pod ręką aspiryny dlatego wybieram apap.


@Bl00man: Jak jest tylko apap to już lepiej wcale, bo paracetamol jest naprawdę bardzo niebezpiecznie łączyć z alkiem. Etanol zużywa zapasy acetylcysteiny w wątrobie, przez co produkty przemiany paracetamolu nie mają już z czym reagować i zatruwają organizm (w skrajnych przypadkach może dojść do zniszczenia wątroby i śmierci).