Wpis z mikrobloga

Jajka w Polsce podrożały o ponad 50% w ciągu roku (a np.: w Niemczech o 100%). Pierwotnym powodem tego jest jeden człowiek: szef holenderskiej firmy Chickfriend. To najprawdopodobniej on w 2016 r podjął decyzje by stosować w swoich fermach środki insektobójcze z fipronilem. Co doprowadziło do skażenia jajek i mięsa. Ichniejsze "sanepidy" nieprawidłowości wykryły dość szybko i problemu by prawdopodobnie nie było, gdyby nie fakt że jajka, mięso i "nielegalna technologia" były eksportowane do 15 krajów UE. I tu do głosu doszli urzędnicy unijni rozpętując prawdziwą "jajokalipse". Wzajemne oskarżenia różnych państw na forum publicznym zmusiły innych do podejmowania efektownych decyzji pod publiczkę. Tak by uspokoić swoich obywateli i rynek spożywczy, głównie importerów spoza UE. W wielu krajach wycofano ze sprzedaży dziesiątki milionów jajek. Tylko w Holandii zlikwidowano ponad 100 firm ferm produkujących jajka. Wybito setki stad kur. Wstrzymano produkcje wielu rodzajów jedzenia zawierającego jajka. To wszystko doprowadziło do gwałtownego spadku podaży i oczywiście szalonego wzrostu cen.
Czy skala zagrożenie była rzeczywiście aż tak duża by takie działania były konieczne? Oceniano, że np.: do Wlk. Brytanii dostarczono ok 700 000 jajek, które MOGŁY być skażone fipronilem. Niby dużo, ale w Wlk. Brytanii sprzedaje się ok 34 mln jajek...dziennie! No to sami sobie odpowiedzcie. W Polsce wykryto skażenie na trzech fermach, a samych wielkopowierzchniowych ferm jest u nas prawie 1000. W następstwie śledztwa aresztowano dwie osoby, wspomnianego szefa Chickfriend i szefa belgijskiej firmy dostarczającej mu środki insektobójcze.
...no to już wiecie skąd takie ceny jajek w Biedronce( ͡° ͜ʖ ͡°)
#ciekawostki #uniaeuropejska #jajka (3 osoby obserwują ten tag...why?!) #wiedzabezuczyteczna
stahs - Jajka w Polsce podrożały o ponad 50% w ciągu roku (a np.: w Niemczech o 100%)...

źródło: comment_mcJinLbuTjE0jIpdbQayIs8PtoEjrvLE.jpg

Pobierz
  • 4