Wpis z mikrobloga

Gdy ktoś miał problem ze znalezieniem słów.
To jest chyba najodpowiedniejsze.

Boże, dla Ciebie wszystko dorasta, a dorósłszy, od Ciebie otrzymuje moc.
Wyciągnij swą prawicę nad tym dzieckiem, które w zaraniu życia choruje.
Niech odzyskawszy zdrowie i siły, dojdzie do pełni lat i po wszystkie dni życia
swojego niech z wdzięcznością Ci służy.
Boże, Ty w przedziwny sposób wyznaczasz obowiązki Aniołom i ludziom.
Spraw miłościwie, aby na ziemi strzegli życia tego dziecka
@Holenderski_Ser: jedna z bliskich mi osób tez miała niedotleniony mózg. Akurat tak sie poszczęściło, ze nic po niej nie widać i wiedzie bardzo normalne życie, tak tylko przypuszczamy ze ma trochę gorsze zdolności zapamiętywania, ale tak jak pisze w ogóle ktoś nie znający tego faktu nawet by nie zauważył. Normalna praca, normalne życie... Tego i życzymy dziecku Twojego kumpla!