Wpis z mikrobloga

  • 2171
No i stało się mireczki, czytałem te wasze rakowe wpisy i znaleziska o polskiej polityce, itp. I na co mi to było?
Wczoraj badania i diagnoza, a dziś już siedzę w szpitalu i na 95% wyląduję na stole. Dopiero się okaże co dalej po wycięciu guza i histopatologiii.
Takie oto święta, ech...

Dajcie jakiegoś plusa dla otuchy ()

#rakcontent #zalesie
  • 89
  • Odpowiedz
@szpongiel: jeśli rak jądra, to napisaniem swojej historii i pokazaniem, że nie ma czego się wstydzić możesz przekonać wiele osób do zbadania się. Mirko, na którym przytłaczająca większość użytkowników to młodzi mężczyźni, jest niemal jak celowo wyselekcjonowana grupa ryzyka tego nowotworu i z pewnością nie jeden z nas siedzi tutaj z rakiem między nogami...
  • Odpowiedz
  • 1
@smyl to napiszę, gdy historia będzie kompletna.
Na razie niewiele jest wiążącego info, a z czym dokładnie mamy do czynienia i jak będzie wyglądać dalsza terapia, będzie wiadomo dopiero po wycięciu i zbadaniu gada.
  • Odpowiedz
  • 2
@maginalia

ale jak się dowiedziałeś o guzie

Mogę go wyczuć palcami, co gorsza od dość dawna (czas w miesiącach - sam nie jestem pewien). A lekarze jak zobaczyli to tryb natychmiastowy.
  • Odpowiedz
  • 1
@TenTemuATamtenTamtemu jak wyżej, wymacałem i poszedłem (niestety nie od razu) do lekarza.
100% pewności czy to jest tak i jaki będzie dopiero po wycięciu.
Ze skanów USG wygląda na złośliwy, co - na razie - nie oznacza, że trudny do wyleczenia.
  • Odpowiedz
Ze skanów USG wygląda na złośliwy, co - na razie - nie oznacza, że trudny do wyleczenia.


@szpongiel: USG to zdeka za mało. Zależy co to masz i gdzie, ale na pocieszenie powiem Ci, że tu, gdzie pracuję, jest bardzo dużo raków, ale wciąż jest ich mniej niż nie-raków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@szpongiel: nie ma co spekulować czy to rak, dowiesz się wszystko po wynikach biopsji. Mąż chodził z guzem parę miesięcy - niestety okazało się ze to chłoniak. Trzymam kciuki żeby u Ciebie wyszło inaczej.
  • Odpowiedz