Wpis z mikrobloga

@marcinka: zawsze były przynajmniej 20 razy wcześniej roztopione i kawałki były wielkości pewnego wielkiego Polaka. A jak się niesamowicie cieszyłem jak raz kupiłem, a tam wszystkie były "normalne" (" " bo były zawsze #!$%@? i roztopione).
Dziwne, że nigdy nie mialem rozwolnienia.