Wpis z mikrobloga

@stop_dyskryminacji_zielonek:
Jasne.
Jeśli iść Twoim tokiem rozumowania to płaci końcowy klient a nie pracownik. Tak samo jak za wszelkie inne koszta prowadzenia działalności.

Ale jestem dziwnie spokojny, że intencją pytania nie było kto jest ostatecznym płatnikiem jakiegoś kosztu, tylko kto bezpośrednio za to płaci i w czyim budżecie jest ujęte wynagrodzenie pracownika za taki dzień.
I odpowiedź wciąż brzmi: pracodawca
Jeśli iść Twoim tokiem rozumowania to płaci końcowy klient a nie pracownik. Tak samo jak za wszelkie inne koszta prowadzenia działalności.


@Polinik: bo tak jest, klient bierze na siebie wszystko

Ale jestem dziwnie spokojny, że intencją pytania nie było kto jest ostatecznym płatnikiem jakiegoś kosztu, tylko kto bezpośrednio za to płaci i w czyim budżecie jest ujęte wynagrodzenie pracownika za taki dzień.

I odpowiedź wciąż brzmi: pracodawca

pozory, chcesz to żyj