Wpis z mikrobloga

Ostatnio średnio mi idzie, trochę taki urok NBA a może poczułem się za pewnie. Teraz przez jakiś tydzień może dłużej robię sobie przerwę od obstawiania, ale mecze analizował będę dalej. Mam też w planach troszkę inaczej podchodzić do kwestii kuponów. Grać troszeczkę mocniejszą stawka, ale grać 2 max 3 mecze tak żeby zrobić ako ~2.3 także nie dziwcie się jak będę grał handi dodatnie na faworytów z kursem 1.3-1.4. Propozycje się raczej nie zmienią.

Z dzisiaj na sucho narazie propozycje:

Atlanta - Knicks: tutaj próbował bym 2, gdyby nie fakt, że Knicks gra beznadziejnie. Mimo wszystko Knicks @1.75 bym odpuścił.
Boston - Orlando: bez zastanowienia Boston, ale tylko z handi bo kursy nie rozpieszczają a Celtcis nie robią jakiś dużych różnic punktowych u siebie. -5.5 dopiero po @1.57 Raczej omijam
Cavs - Hornets: czysta jedynka ma słaby kurs, -2.5 na Cavs @1.58 już jest ok, ewentualnie Cavs over 110.5 pkt po @1.65 wydają się dobrymi typami
Indiana - Toronto: 2 po @1.7 dla mnie bomba, albo bez dogrywki po @1.83
Suns - Pelicans: licze na overowy meczyk, over 222.5 @1.5 albo każdy większy over jak najbardziej do gry.

Reszta meczy albo ma słabe kursy, albo nie mam na nie pomysłu. Jeśli bym grał, to nowym systemem pograłbym bezpiecznie Cavs + najniższy over w Suns @1.46 + @1.5 = @2.19

#exportbets
#bukmacherka
  • 1