Wpis z mikrobloga

@sylwon: podejście z unikaniem małpiego gówna jest wlaściwe.
Sam adminuję listą rodziców podstawówkowych (w sumie to kilkoma takimi, problem dotyczy jednej). Rodzice zaczęli sobie skakać do gardeł. Też trzymałem się (oficjalnie) neutral, żeby nie oberwać gównem, choć jedna ze stron próbowała rzucać i w moim kierunku. Utwierdza mnie to w przekonaniu, że powinieneś być ponad to.
W razie gdyby robiło się ekstremalnie (pogróżki itp) nie bój się porozmawiać z dyżurującym prokuratorem - że dostajesz pogróżki, wyzwiska itp. O ile zniesławienie jest ścigane z oskarżenia prywatnego, to groźby karalne już nie. Jeśli ktoś napisze że "ci #!$%@?" albo "cię #!$%@?" to masz materiał dowodowy.
  • 2