Wpis z mikrobloga

Potrzebowałem przegrać 1128 godzin w to #!$%@?, żeby zrozumieć jak bardzo zła jest to gra...
Kochałem cs, od pierwszych wersji aż po GO, ale pewnego dnia zdałem sobie sprawę że ta gra jest największym marnotrastem czasu w moim życiu, więc wyszedłem z mm, odinstalowałem grę i mam nadzieję że już nigdy do niej nie wrócę.
Nie jest problemem gra sama w sobie, a ludzie, którzy w tą grę grają. To najbardziej toksyczna i najgorsza społeczność jaką w życiu spotkałem, już nawet w lolu nie jest tak źle jak jest tutaj. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy trafiłem na normalny team.
NA PALCACH JEDNEJ #!$%@? RĘKI!!!
PO 1128 GODZINACH GRY!!!
JEDNEJ!!!
Przedział wiekowy tej gry to 12-18 lat bo każdy normalny gracz już dawno przerzucił się na coś innego z normalną społecznością, ale ja zostałem tylko po to żeby zobaczyć jak z miłego gościa powoli zmieniam się w zimnego #!$%@?, który rucha ci matkę. Ta gra pozwoliła wyzwolić mi agresję o jakiej nigdy nie miałem pojęcia.
Nie polecam tej gry, nie grajcie.
Nie będziesz pro playerem, nie nauczysz się angielskiego (Bo mówienie rush bi, albo fuck you mother nie pomaga w nauce języka, tak samo jak nauczenie się nazw nic nie znaczących miejsc na mapie)
Zamiast grać w tą grę pobierz inną, albo ucz się, albo idź z psem na spacer, idź pobiegaj lub wyjdź do ludzi czy coś... Bo prędzej czy później zrozumiesz że ta twoja ranga, twoje godziny i skiny są gówno warte, nie przyniosą ci żadnych korzyści. Gdyby miały to większość z was już powinna dawno zarabiać kilka k miesięcznie na samej grze, ale mimo to siedzicie i bijecie rangę...
Jeżeli chcesz grać: Nie zaczynaj
Jeżeli grasz: To przestań
Jeżeli przestałeś: Nigdy nie wracaj

I pozdrawiam wam serdecznie

#csgo #recenzja #przegryw #wyjdezprzegrywu
  • 17
Nie jest problemem gra sama w sobie, a ludzie, którzy w tą grę grają. To najbardziej toksyczna i najgorsza społeczność jaką w życiu spotkałem, już nawet w lolu nie jest tak źle jak jest tutaj. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy trafiłem na normalny team.


@turek44: znajdź ludzi do gry i nie płacz XD
Zresztą poznałem tam wielu ludzi, szkoda tylko że większość to były łase na rangę łajzy, które nie chciały potem ze mną grać bo miały rangę wyżej niż moja xDD
@turek44 a ja poznalem pare osob o podobnrj randze... I jak ktos wsrod nas wybuje sie wyzej to na meczu sie smiejeny ze cel gry na dzisiaj to nie podkladanie bomby tylko derank gracza. Czysty fun :)
@totmes: zaczynałem jak noob od silvera, by po pół roku dobić do lema, a potem po wyjątkowo długiej przerwie, gdy straciłem rangę i wylądowałem w goldzie, by skończyć na szeryfie i zacząć #!$%@?ć tę grę.
@watcher22: trafiałem i na takich ludzi, ale zawsze te grupy się rozpadały, bo nigdy nie miałem czasu na poważniejszą grę.
@turek44: no to źle wyczułem :) Ale opisane kłopoty to domena tych najniższych rang, choć wiadomo że toxiki mogą trafić się wszędzie. No ale to dotyczy wszystkich gier drużynowych.
@node_modules: mam za słabego kompa i 124 tick sprawia problemy... (nie wiem czemu, po prostu tak jest)
@Perlo: Ja też się nie rozumiem, nie tylko w tej kwestii
@totmes: im wyżej się piąłem tym lepiej była widoczna różnica. Na samym dnie był toxiki, które obwiniały wszystko i wszystkich za wszystko, a im wyżej się piąłem, tym więcej było napinaczy, którzy myśleli że są najlepsi i potrafili skutecznie zniszczyć rozgrywkę