Wpis z mikrobloga

U was też raidowanie praktycznie umarło? Mam na myśli mniejsze miasta. Od początku listopada udało mi się tylko raz zebrać ludzi na Raikou no i mam tylko jednego. Specjalnie mi się jechać nigdzie nie chciało. Robię tylko dwójki jak widzę i czasem trójki jak napiszę na szybko do jednego gościa a nie jestem w stanie zrobić solo. To, że duże miasta robią ciągle to wiem, bo jestem w kilku różnych grupach. Nawet jak przeglądałem Katowice to czasem mają problem.
#pokemongo
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Feuforce: W Krakowie też jest ciężko, zwłaszcza na obrzeżach miasta. Głównie ze względu na przesycenie. Z ptakami było łatwiej, bo nie dość że pogoda zachęcała do wyjścia to w dodatku rotacja była co 2 tygodnie. Teraz gdy trwa to miesiąc to każdy kto chciał złapał już po 2-3 sztuki, więcej nie trzeba - chyba że poluje się na setkę.

Druga sprawa to godziny raidów i czas ich trwania. Wcześnie rano
  • Odpowiedz
@Feuforce W Lublinie nie jest źle, znajdują się nawet chętni na golemy czy raid w centrum o 9:00 rano. Tak jak napisał @Nusretin największym problemem są godziny raidów. Za szybko się kończą.
  • Odpowiedz
@Feuforce: nie jest tak dobrze jak latem przy ładnej pogodzie ale na legendę czy na dobrą czwórkę (Golem, Tyrek, Snorlax) jeśli oczywiście pojawi się po południu a nie z samego rana zazwyczaj uda sie znaleźć ludzi.

No ale czasem są takie dni że o 6 rano pojawi się 4 legendy i dwie czwórki a po południu same metapody. To wtedy nie dziwne że nikt nie chce nic robić.
  • Odpowiedz
@pawel8511: A to u mnie bieda całkowita. Dziś jedna dziewczyna zrobiła posta z pytaniem co tak cicho na grupie. A cicho, bo ja i jeden gość gdy tylko robiliśmy posty o raidy to prawie nikt nie odpowiadał. W niedzielę ostatnią koło 16 zaczęły się dwa raikou obok siebie (5 min później post, bo akurat skanowałem gymhunterem) z prawie identycznymi czasami i aż mnie d--a zapiekła, że ludzi się nie uzbierało.
  • Odpowiedz
@Nusretin: Ja tam w Krakowie trafiam bez problemu na raidy. Mieszkasz chyba w jakiejś bezludnej dzielnicy. Wystarczy kręcić się wokół Rynku i zawsze kogoś się znajdzie. Nie wiem jak teraz przed 14, ale potem na pewno. Warto też śledzić Facebooka i mapy. Jeśli nikt nie zrobi posta, to warto samodzielnie go dodać. Często przychodzi więcej osób niż się deklaruje.
Chodzi mi oczywiście o legendarne raidy, z innymi może być problem.
  • Odpowiedz
@Kummernis: Ziomek, mieszkam w samym centrum. 10-15 minut z buta do Rynku. W bezpośrednim zasięgu aplikacji jakieś 10 gymów. Niejednokrotnie było tak, że staliśmy w 2-3 osoby i czekaliśmy bezsensownie na kogokolwiek. Zrobienie jednego RAID'u dziennie nie jest problemem. Spróbuj zrobić 3-4 RAID'y dziennie i wtedy daj znać jak poszło z organizacją :P

Tak btw, to ostatnio powstała moda (nie wiem jak w innych miastach) na nie czekanie do określonej
  • Odpowiedz
@Nusretin: Nie stać mnie na robienie 3-4 raidów dziennie, ale 1,5 tygodnia temu udało mi się zrobić 6 raidów w jeden dzień, a właściwie w pół dnia. Wystarczyło skorzystać z pogody, promocji na raid-passy w sklepie, weekendu oraz wykorzystać fakt, że na początku miesiąca zawsze jest dużo ludzi.

Dzisiaj udało mi się zrobić raid, gdzie w party było 15 osób. Wcześniej pod tym samym gymem było inne party. My po prostu
  • Odpowiedz
@Nusretin: ja dziś 3 raidy na raikou zrobiłem ale nie sądziłem że się uda bo już wszyscy mają i ludziom się ruszać nie chce, widać to na grupie po ilościach propozycji i samych chętnych do wzięcia udziału
  • Odpowiedz
Druga sprawa to godziny raidów i czas ich trwania. Wcześnie rano (6-7) roi się od raidów, a w godzinach wieczornych, czyli wtedy gdy każdy ma znacznie więcej czasu wszystko zaczyna już dogorywać. Ja ze znajomymi chętnie poraidowałbym spokojnie do 22:00-23:00. Niewielki ruch na ulicach, można się na spokojnie zorganizować.


@Nusretin: ano, to jest katastrofa. Nie rozumiem tej firmy że tak sobie lubią tracić kasę. Od zmiany czasu nie kupiłem ani
  • Odpowiedz
Druga sprawa to godziny raidów i czas ich trwania. Wcześnie rano (6-7) roi się od raidów, a w godzinach wieczornych, czyli wtedy gdy każdy ma znacznie więcej czasu wszystko zaczyna już dogorywać. Ja ze znajomymi chętnie poraidowałbym spokojnie do 22:00-23:00. Niewielki ruch na ulicach, można się na spokojnie zorganizować.


@Nusretin: ano, to jest katastrofa. Nie rozumiem tej firmy że tak sobie lubią tracić kasę. Od zmiany czasu nie kupiłem ani
  • Odpowiedz
@Nusretin: > Tak btw, to ostatnio powstała moda (nie wiem jak w innych miastach) na nie czekanie do określonej godziny zbiórki tylko rozpoczynanie RAID'u gdy zbierze się potrzebne minimum. Raz miałem sytuację, że dwóch trenerów się strasznie oburzyło gdy reszta chciała poczekać 10 minut na brakujących. Kuriozum.

To akurat u mnie w mieście żółci od samego początku stosowali, ale nauczyliśmy ich żeby czekać na każdego do umówionej godziny jak na którymś
  • Odpowiedz
Z rajdami, to przecież nie jest tak, że ktoś sobie wymyślił godziny z d*py i tego się trzyma. To jest korporacja i wszystko tam stoi na tabelkach excela. Widocznie są osoby, które rajdują już od najwcześniejszych godzin rannych i najwyraźniej im później, tym bardziej ruch przy rajdach zanika. Niantic to wszystko widzi.
  • Odpowiedz
@Niekumaty_ no właśnie nie widzi. Od kiedy są rajdy u nas jeszcze nikt nie zrobił 4** lub 5 między 6:00 a 10:00 ( ͡° ʖ̯ ͡°) bo każdy wtedy nie może z trzech powodów: leci do pracy, leci do szkoły, śpi w domu. Sam czasami robiłem między 7:00 a 8:00 przed pracą rajdy 2 lub 3*** bo na wyższy nie było chętnych..
  • Odpowiedz