Wpis z mikrobloga

#servery #linux
Która ścieżka certyfikacyjna bardziej ciekawsza i rozwojowa?
Z tego co słyszałem to MSServer badziej do małych / średnich przedsiębiorstw a Red Hat bardziej do krytycznych zastosowań (np giełda)? Wszelkie komentarze na temat mile widziane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Microsoft Server vs Red Hat

  • Microsoft Server 22.2% (12)
  • Red Hat 77.8% (42)

Oddanych głosów: 54

  • 20
@Tulipan_1: Niektórzy po prostu nie lubią konsoli, wolą sobie wszystko wyklikiwać - idą w stronę Microsoftu - chociaż i tak na pewnym poziomie, muszą w końcu dotknąć PS. W Linuxa idą ci co lubią poklikać w konsoli, spojrzeć na problem niskopoziomowo. Co do użycia MS Windows Server a RedHata w środowiskach produkcyjnych, to wydaje Ci się, że RedHat jest używany w 'krytycznych' rozwiązaniach. Niekoniecznie tak jest, technologia najczęściej jest wybierana, albo
@Tulipan_1: nie wiem czy można tutaj mówić w kontekście przyszłości. Obydwa systemy są stosowane w dużych firmach, zależnie od tego jakie są potrzeby.


@MojeTrzecieKonto: ja tylko dodam ze certyfikacja RH przydaje sie rowniesz w firmachcw ktorych nie ma ani jednego RH. Sa jeszcze CentOS (odbrandowany, okrojony, ale na poziomie certyfikacyjnym i w znacznej ilosci zastosowan niemal ten sam RH)
@Tulipan_1: Red Hat rośnie zarówno w Polsce jak i na Świecie. Jest olbrzymie ssanie na specjalistów od Red Hata (zwłaszcza pod SAP Hana, w Niemczech olbrzymia rewolucja, gdzie przedsiębiorstwa przechodzą właśnie na SAP Hana a tylko dwa systemy są certyfikowane pod to: SUSE i Red Hat).

W Azure od Microsoftu przodują instancje linuxowe. Windows Server skurczy się jeszcze bardziej bo poza lokalną infrastrukturą nie widzę zastosowań w przyszłości. Moim zdaniem Red
@etch: Ok, może coś niedługo będę robił, może tym razem u Was. To kontrolnie na powitanie powiem trenerowi, żeby konto usunął, może trafię na Ciebie mirku. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Tulipan_1:
Jeżeli masz zamiar robić szkolenia to odpuść sobie Microsoftowe. Polegają na przeklikaniu książek, często bez rozumienia i wytłumaczenia dlaczego coś robi się w taki, a nie inny sposób. Egzaminy są kompletnie od czapy, wyłącznie teoria, nie mają nic wspólnego z materiałem przedstawianym w książkach/kursach. Czasem nawet zakres egzaminu nie pokrywa się z zakresem programu kursu. Do tego certyfikat stracił na znaczeniu bo w necie krążą dumpy i znam osoby które
@mhali: Najczęstsze to Hyper-V + MS AD, MS pod FileSerwery, MS pod Print Serwery, MS pod serwery aplikacji korporacyjne bo C#, bazy na MSSQL. I w rogu stoi sobie taki mały serwerek z SUSEM/UBUNTU/Centos/Debian na którym stoi jakiś webik na PHP i MySQLu. Albo go nie ma bo stoi na MS. Cisco, w polskich firmach? Iks De. HP/Extreme w co bogatszych Dell jeśli chodzi o switching. Jakiś FortiGate/Draytek. Od linuxów biznes
@f0xyProxy: tak jak zaznaczyłem na początku, swoją wypowiedź bazuję wyłącznie na swoim doświadczeniu.
Każda branża ma pewnie swoje własne cechy charakterystyczne i pomimo zupełnie odmiennego zdania obaj możemy mieć rację. U mnie niepodzielnie króluje CISCO.

Co do rodzimego biznesu i pingwinów - wydaje mi się, że dostrzegam nabierający siły trend uciekania od MS Server'a ze względu na koszta licencji. Zostaje AD, a reszta ląduje na linuchach. Czasem wystarczy otworzenie Licencing