Wpis z mikrobloga

W kwestii tych wszystkich #metoo #jatez, gorącej dyskusji o niechcianych komplementach na stronach typu Seksizmu Naszego Powszedniego czy też Dziewuchy Dziewucha, pragnę oznajmić, że #metoo #jatez dotyczy również mnie. Codziennie ktoś mi zawraca głowę swoimi problemami i opiniami o których nie chcę słyszeć, często skrajnie feministycznymi i w związku z tym czuję się molestowana.

Co mnie przeraża, sporo kobiet chce świata, gdzie w ogóle mężczyzna pyta najpierw czy może kogoś skomplementować i nie daj Boże, żeby ten komplement dotyczył jej wyglądu. Ogólnie rozmawiajmy że sobą tylko o pogodzie, żeby przypadkiem kogoś nie urazić i utrzymujmy dystans 1.5m między sobą.

P.S. na obu tych grupach panuje absolutna nienawiść wobec mężczyzn,co pięknie odzwierciedla wykopową mizogonię - polecam lekturę dla równowagi. Szczególnie polecam komentarze w stylu "i on wtedy powiedział, że dziewczyny... DZIEWCZYNY, JAKBYŚMY BYLY JEDNYM BYTEM A JESTESMY ODDZIELNYMI".
Panuje również przeświadczenie, że Polscy mężczyźni są najgorsi, co często widać w dopiskach typu "inta sytuacja spotkała mnie za granicą! Nie do pomyślenia!".

Kurde, nie możemy po prostu się przestać hejtować nawzajem, obrażać o byle co i marudzić, a tą energię, którą teraz poświęcamy na wzajemne hejtowanie przekuć na jakieś konstruktywne hobby, które nie będzie nam psuło nerwów?

#oswiadczeniezdupy #oswiadczenie #gownowpis
  • 3
@catwmn: bo to chyba właśnie jest ten przypadek kiedy ludzie z nudów po prostu chcą komuś #!$%@?ć. Ale oczywiście - to są skrajne przypadki. Najlepiej trzymać się z daleka i olewać. Są też ludzie normalni na tym świecie, którzy nie widzą problemu w tym, że ktoś ma penis czy nie.