Dzień 92: Dobra piosenka na zerwanie. The Magnetic Fields - How to Say Goodbye
w sensie, że mówiąca za nas co trzeba? w sensie, że pomocna? pomocna już po? akompaniująca rozpadającej się komedii? nie.
w takim sensie, że uchylająca, po części, perspektywę życia po jednej ze stron pęknięcia. i na tym zakończmy. bo uwielbiam ten zespół, Stephin Merritt to najlepszy tekściarz ever. no i piątek wieczór, miłego !
Dzień 92: Dobra piosenka na zerwanie.
The Magnetic Fields - How to Say Goodbye
w sensie, że mówiąca za nas co trzeba? w sensie, że pomocna? pomocna już po? akompaniująca rozpadającej się komedii?
nie.
w takim sensie, że uchylająca, po części, perspektywę życia po jednej ze stron pęknięcia. i na tym zakończmy. bo uwielbiam ten zespół, Stephin Merritt to najlepszy tekściarz ever. no i piątek wieczór, miłego !