Wpis z mikrobloga

#lego #klocki #zabawki
"kiedy poznałam mojego chłopaka, opowiedział mi o swojej kolekcji klocków Lego z serii Gwiezdnych wojen. Chciałam być miła, więc powiedziałam coś w stylu: "Wow, uwielbiam klocki Lego!". Bo naprawdę je lubiłam. Jak miałam 10 lat. W tym czasie klocki dla dorosłych zyskiwały na popularności. W każdym razie wziął sobie ten komentarz do serca i przez pierwsze lata naszego związku kupował mi prezenty powiązane jakoś z Lego. A to jakąś chatkę, całkiem ładną. A to kalendarz, który można sobie samemu ułożyć - całkiem praktyczny. A to znowu pojemnik na długopisy. Nie mam z tym problemu.Robiłam zdjęcia złożonych zestawów i wrzucałam na Instagrama - wtedy inni ludzie zaczęli mi kupować klocki. Nim się obejrzałam, cały pokój był nimi wypełniony. W ubiegłym roku przyznałam się chłopakowi, że nie jestem jednak tak wielkim fanem klocków, jak wszyscy zakładali - ludzie na Facebooku wysyłają mi linki do nowych zestawów i generalnie wszystko, co jest jakoś z nimi związane. Wiedział o tym, ale mimo wszystko lubił je ze mną składać, zresztą mi też sprawiało to przyjemność. Po prostu któregoś dnia usiadłam, rozejrzałam się po tych wszystkich klockach dookoła mnie i zapytałam samą siebie, jak do tego doszło."
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach