Aktywne Wpisy
![KaiserBrotchen](https://wykop.pl/cdn/c3397992/KaiserBrotchen_OV3IYXfjdo,q60.jpg)
KaiserBrotchen +646
![KaiserBrotchen - Putin dostał w prezencie od Kima granitową płytę wyglądającą jak pły...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/70b52d14d9b416541b6ba70afdebf505ac04176e46a17dff33e9f7470a35cbc0,w150.png)
źródło: fsdfdsfsdfsd
Pobierz![Mirkwood](https://wykop.pl/cdn/c0834752/ea991092d80059d48e853e3eb1dc06c4d9f46037c84aa6fd0295a70b3e2c0b96,q60.png)
Mirkwood +8
Dobra, puśćmy wodze fantazji. Jakbyście byli miliarderami to co byście kupili lub zrobili?
Ja to pomijając takie oczywistości jak dom czy samochód, to zbudowałbym sobie prywatną bibliotekę i kolekcjonowałbym różne cenne książki.
#przegryw
Ja to pomijając takie oczywistości jak dom czy samochód, to zbudowałbym sobie prywatną bibliotekę i kolekcjonowałbym różne cenne książki.
#przegryw
Hej,
Kupuję mieszkanie za gotówkę (240tys pln - odłożyłem je w ciągu 5 lat pracy jako programista)
Biorę z dziewczyną za 8 miesięcy ślub i od miesiąca narzeczona robi mi dziurę w głowie o to bym przepisał mieszkanie na mnie i na nią - dzisiaj stwierdziła, że jeśli tego nie zrobię to wyprowadza się do mamy. Kocham ją i chciałbym dla niej jak najlepiej ale sam już nie wiem jak traktować mam tę dziwną sytuację. Co mam robić?
Dodam tylko, że zarabiam 7000-13000 pln, a ona 2200.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Nie mniej intercyza i elo.
@AnonimoweMirkoWyznania: ale to co nie chcesz tej kuchni z wersalka i lazienka, uups przepraszam, nie chcesz tego jednego pokoju z aneksem kuchennym dzielic z kobieta?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
jak nie zarzutka, to nic nie przepisuj., bo brzmi to jak "daj mi połowę Twojego majątku, albo mnie nie kochasz".
Jestem w podobnej sytuacji, też programista here, też własne mieszkanie i też ślub za kilka miesięcy. Odkąd ją poznałem moja narzeczona NIGDY nie wspomniała choćby o pomyśle przepisania mieszkania częściowo na nią. Jest jasne, że jak będziemy kupować nowe, większe mieszkanie, to