Aktywne Wpisy
kamil-tika +68
Zazwyczaj co sobote lece w miasto z ziomkami na jakies piwko itd. przez co sporo przesiaduje w roznych knajpach i mam jedno przemyslenie z tym zwiazane. Praktycznie co tydzien w kazdym lokalu obserwuje, ze jest minimum jedna lub dwie pary w skladzie murzyn + polka. To sie dzieje tydzien w tydzien jak ruszam w miasto i ide gdzies do knajpy a nie, ze raz na jakis czas cos takiego sie zdarza. Nigdy
plusem-wyklety +31
Wczoraj chciałem zamarynować mięso. Po otwarciu smród. Obślizgłe. Przebarwienia, których zdjęcie nie oddaje. Innymi słowy. #biedronka sprzedaje popsute mięso z ważnym terminem do spożycia. Druga paczka to samo. I to nie pierwszy raz kiedy mięso w biedrze kupiłem popsute mimo nie przekroczenia terminu do spożycia. I nie piszę tego pod kątem kalafiorów i urywania liści. W tym dyskoncie to norma. Przebarwienia na surowych mięsach. Napuchnięte już paczki gazami (zalecam zwracać na to
i sondaże tam są zajebiste
53% osób nie ufa KRS
albo poziom świadomości prawnej i personalnej w wymiarze sprawiedliwości jest w społeczeństwie przezajebisty, a ja zostałem w tyle i to daleko i głeboko
albo oni są tam kompletnie podupczeni, że takie coś pokazują bez cienia żenady i cienia wstydu |
¯\_(ツ)_/¯