Wpis z mikrobloga

@spamkiller: Trzy panele w ortodoksyjnym menedżerze plików byłyby niesamowitą głupotą, bo spowodowałoby to niesamowite problemy z najróżniejszymi skrótami klawiaturowymi, które wybierają miejsce docelowe poprzez badanie na którym panelu aktualnie jesteś aktywny. Także najlepiej dwie oddzielne instancje TC, moim zdaniem tak byłoby najlepiej.
  • Odpowiedz
@spamkiller: No ale jak np. jesteś w lewym panelu, zaznaczysz parę plików i naciśniesz F5 żeby je skopiować, to kopiuje te pliki do prawego panelu, to jakbyś miał trzeci panel, i chcesz skopiować z lewego do dolnego, to TC nie miałby pojęcia co zrobić. Moc Total Commandera tkwi w skrótach klawiszowych, a sam program jest ortodoksyjnym menedżerem plików (tak, to jest poprawne określenie), gdzie masz dwa panele, linię komend i
  • Odpowiedz
@spamkiller: Tymczasem ten Q-Dir wygląda jakby ktoś wkleił cztery okna eksploratora Windows w jedno okno, to nie jest ten sam typ programu co Total Commander. No i na pewno nie będzie miał tej samej funkcjonalności co TC.
  • Odpowiedz
@supra107: Dobrze rozumiem metodykę dwóch paneli i też z chęcią korzystam ze skrótów klawiszowych, ale jednak podgląd od razu na kilka partycji/dysków/udostępnionych zasobów jest dla mnie wygodniejszy nawet kosztem drag & drop między tymi panelami.
  • Odpowiedz