Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #mechanikasamochodowa
Taki problem z Golf 5:
Metaliczne stukanie z prawego przodu.
Ale - byłem dziś na szarpakach na stacji diagnostycznej - szarpaki nic nie wykazały, gość wszedł pod auto i też mówi że wszystko ok, żadnych luzów w zawieszeniu, wszystko bdb.
Objawy:
Na równym cisza cokolwiek robię (przy skręcaniu itp).
Jak jadę powoli (na 1.biegu) po dziurach też cisza.
Tylko jak jadę szybciej po dziurach (na 2.biegu i szybciej) to przy wpadaniu w dziurę jest metaliczny dźwięk typu "upadające klucze na inne klucze" (takie ciężkie klucze, metal o metal).
Co obstawiacie???
  • 20
@Niebieski65: Nie wyszłoby na szarpakach? Nie znam się, a gość mi sprawdzał na tych szarpakach i cisza była. A jak jadę szybciej to stuka. Fakt że na szarpakach auto stoi czyli inne warunki...

@mattcabb: Nie nie, ten mój dzwięk jest taki jakby rzucić duży cieżki klucz do kół na drugi ciężki klucz do kół. To co pokazujesz by hałasowało delikatniej.
Pęknięta sprężyna na samej górze? Małe nierówności wybiera amortyzator, długie nierówności również przy niskich prędkościach, wyższe prędkości oraz duże uskoki zaczyna mocniej pracować sprężyna. Szarpaki działają na boki oraz mało w górę (do amorów).
Jak znajdziesz napisz proszę co było.
@Jokker: zawołaj jak będziesz znał usterkę, mam chyba to samo. Na szarpakach ne stuka, amory ok, sprężyny ok. Pytanie czy luz na drążku kierowniczym może tak stukać?
@danielosw: Nie nie, to bym rozpoznał i nic u mnie nie szoruje ani nie przyciera. Po prostu tak jak wyżej napisałem "brzdęk" metaliczny jakby rzucić klucz do kół na inny klucz do kół.
@Jokker: osłona układu wydechowego.
Lub jesteś bohaterem opowieści o złym Kliencie. Mechanik zostawił Ci płaski kluczyk w jakiś dziurze i brzęczy xD