Wpis z mikrobloga

mieszkam, jakieś 100 metrów od cmentarza #kusloncu. Nikomu nie polecam. A tak w ogole Mirki. Jak jutro sie wybieracie na cmentarz to zapraszam na zakupy na Santockiej (przy foodtracku i bloku Santocka 1). Może będe tam pracować jako Mirek. Młody Mirek. To jest właśnie jedna z zalet, mieszkanie blisko cmentarza #praca
#szczecin
  • 12
  • Odpowiedz
Znam tych ludzi od 3. roku życia, chodzę tam nie tylko dla zysku, ale po to by też porozmawiać i również z sentymentu. Po prostu nie wyobrażam sobie 1. listopada bez sprzedania chryzantemy.
@dzieju41: Lubię tez jak przychodzą Janusze, i kupuje najwieksze znicze, a żoncia jakieś dwa małe po 2zł. Fajne to jest. Jeszcze proszą o zapałki z tekstem "za 2 godziny zwrócimy". A tu mijają 4 godziny, a zapałek
  • Odpowiedz
@oba-manigger: Dawno, dawno temu mój brat z kolegą handlowali sobie na nielegalu pod cmentarzem a kiedy skończył im się towar szli pod drugą bramę, kupowali znicze, po czym z zyskiem sprzedawali je dalej.
  • Odpowiedz