Wpis z mikrobloga

Właśnie spotkałem w drzwiach klatki dzieciaki w maskach z reklamówką słodyczy. Piszczały, cieszyły się, patrzyły co w reklamówce, że

jaaaaaa patrzcie ile żelków

jaaaa haaariboo

paaaatrz, milka!!


i tak dalej... Serio wolicie jak dzieci są smutne jak dupa niż jak biegają, cieszą się i wreszcie nie siedzą z dupą przed komputerem?

#halloween #polska
  • 21
@Lapidarny: przecież jest identyczny polski zwyczaj - kolędowanie. Też jest przebieranie się, tylko dzieci zamiast krótkiego pytania cukierek albo psikus musza się trochę wysilić i pośpiewać kolędy. Sam tak kiedyś kolędowałem i z 70 zł na łeb wpadło w 3 osoby, a nie kolędowalismy jakoś długo xD ale to na wsi, bo tak w blokach nie otwierają z reguły. Takie coś kultywować, fajna tradycja i typowo nasza. A jak chcą sie