Wpis z mikrobloga

Ja bardzo przepraszam, że zaśmiecam tag. Ale chciałbym powiedzieć, że organizacja #igrzyskaatencjuszek to jest jakieś nieporozumienie. Całkowite odejście od formuły wykopowych igrzysk, którą tu wypracowałem to błąd. Te igrzyska miały potencjał a wy go zmarnowaliście, konkretnie organizatorzy. W dwa dni przeprowadziliście zabawę, która powinna trwać minimum dwa tygodnie. Różową edycją ##!$%@? można było wejść na poziom wyżej, wystarczyło troszkę się wysilić. Osobiście, te igrzyska przeprowadziłbym w mniej więcej taki oto sposób:
-Zachować pojedynki 1 vs. 1
-Zabawne opisy zawodniczek (bez atakowania)
- I NOWOŚĆ - w tym przypadku, można by oczekiwać zaangażowania zawodniczek. Inaczej niż w przypadku męskiej edycji.
Można by spróbować wprowadzić dodatkowe atencyjne zadania, które generowałyby dodatkowe punkty.

Sprawdzona formuła powinna pozostać, można by ją ewentualnie delikatnie podrasować.
A tak igrzyska przeleciały praktycznie niezauważone.

PS: Trochę żałuję, że nie zaryzykowałem i nie podjąłem się zadania. Ale już za późno.
I nie srajcie, że teraz narzekam a sam nic nie zrobiłem. Tylko wyrażam swoją opinię.
  • 35