Wpis z mikrobloga

Muszę dzisiaj zanieść podpisane dokumenty potrzebne do umowy zlecenia. Ale właśnie ogarnęła mnie panika, że sobie tam nie poradzę, że nie będę mieć wyników, że pierwszego dnia coś zepsuje i nie znam towaru. I jestem skłonna zadzwonić tam, że dzięki, ale się rozmyśliłam. Ale z drugiej strony, to będzie tylko miesiąc a potem mogę zrezygnować i nie podpisywać dalej umowy o pracę. I jakaś część mnie mówi, żeby spróbować.
#ehhhhh, alkohol już mi nie pomoże podjąć decyzji, a samej jest ciężko.
Wiem, że nie można całe życie uciekać, ale najchętniej zaszyłabym się w jakiejś dziurze i przezimowała do starości.
#pracbaza ##!$%@?
  • 6
  • Odpowiedz