Wpis z mikrobloga

Wstęp:
Mój niebieski kiedy coś go całkowicie nie interesuje/akurat nie słucha co mówię/ jest zajęty zawsze odpowiada jedno "ciekawe".
Ja: Ble ble ble i kupiłam to ale myślałam, że jednak taniej wyjdzie.
Niebieski: Ciekawe.

Wczoraj zadzwoniła do mnie koleżanka z pracy. Zostawiłam telefon w domu więc odebrał niebieski, żeby jej powiedzieć, że zapomniałam go wziąć z domu (telefonu, nie niebieskiego). Ona przez bite 15 minut opowiadała mu plotki, żaliła się na pracę. On jak to on:
-mhmm ciekawe.
-to ciekawe.

Dzisiaj powiedziała mi, że zrobiła w domu mega inbę swojemu mężowi bo on jej nigdy nie słucha a już na pewno go nie CIEKAWI co ona ma do powiedzenia, nie to co ten mój, jak ją wysłuchał XDDDD
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
Raz n------a znajoma na imprezie mi coś tam opowiadała o swojej rodzinie w stylu "...i wtedy Kaśka mówi do tego Marka że ona z Adamem nie przyjedzie bo muszą się zająć Michałkiem" ja pogubiłem się w po 5 zdaniach ale ona nawijała dobre pół godziny a ja tylko przytakiwałem i odpowiadałem jakieś losowe g---o typu o nie jak ona mogła się tak zachować itd xD Następnego dnia po imprezie powiedziała mi że
  • Odpowiedz
Moja zona strasznie duzo mowi,no n--------a jak nakrecona,non stop. I mialem kiedys taki system,ze siadalem przed kompem,odpalalem gierke i odpowiadalem jej na zmianie tak i nie. Pokapowala sie po 4 miesiacach.
  • Odpowiedz