[Piaer]

Może któryś Mirek z tagu #motoryzacja mnie uświadomi, bo mam życiową zagwozdkę (#kiciochpyta).

Dlaczego relatywnie dużo kierowców do jazdy w doskonałych warunkach używa, albo samych halogenów, albo nierzadko zestawu przeciwmgielne + mijania. Czy to wynika z jakiegoś lansu, że światełka się świecą nisko nad ziemią? Czy może kierowcy nie umieją włączyć odpowiednich świateł? Czy może ja mylę światła dzienne z halogenami (Jednak to nie wyjaśnia dlaczego niektórzy mają włączone takie światła + mijania).

[0.....1]

@Piaer Żeby włączyć halogeny trzeba mieć przynajmniej pozycje włączone. Jak święcą tylko halogeny, to mogą to być dzienne.

[t.....1]

@Piaer: żeby nie wypalał się odbłyśnik w lampie. Oczywiście nie każdy z tego powodu ale w większości tak.

[Piaer]

@0987654321: nie jeździłem wszystkimi samochodami, ale zastanawiałem się czy właśnie pewne modele nie pozwalają na używanie samych halogenów. Myślę, że to jednak mało prawdopodobne i pewnie są to światła dzienne. Może niektórzy też montują sobie w to miejsce takie światła - kto wie.

Nie tłumaczy to jednak wielu kierowców, którzy mają włączone światła mijania i "te okrągłe na dole" - zakładam, że to halogeny.