@neilran gdyby nie było gwałtu dziecko i tak by nie powstało. Łatwo bronić "dzieci" kiedy wiemy że to nie na nas spadnie ciężar ich rodzenia i wychowywania, dlatego moralność powinniśmy zostawić kobietom których to dotyczy.
@qwertty321: no ale jednak powstało. Gdyby nie było Marksa nie byłoby was, czyli co, mamy was abortować? xD
Tutaj się zgodzę, łatwo mówić, ale patrząc na to z drugiej strony to właśnie łatwiej zachować obiektywny osąd, niezbędny przy dyskusji dotyczącej kwestii moralnych. Przerzucania emocji z gwałciciela na dziecko chyba nie można akceptować?
@neilran nie urodziłbym się gdyby nie było Marksa? ( ͡°͜ʖ͡°) no i nie wiem dlaczego mówisz do mnie w liczbie mnogiej, nie reprezentuję tutaj nikogo tylko przedstawiam swoje zdanie. Nikt nie przerzuca żadnych emocji, po prostu nie każdy chce widocznie rodzić, po co rodzić dziecko którego nikt nie będzie chciał?
Jeżeli Bóg jednak istnieje to dziecko sobie pójdzie do nieba, no a kobieta która je "zabiła"
@qwertty321: nie byłbyś lewicowcem, w każdym razie nie takim. Swoim logo reprezentujesz (manifestujesz) poglądy lewicowe :P
Przerzuca. Ludzie, a zwłaszcza kobiety, nie są takie racjonalne jak tutaj to przedstawiasz. Poza tym, chyba to że ktoś jest nie chciany, nie znaczy że ktoś inny ma prawo pozbawiać go życia?
No to prawda, tylko widzisz, tutaj chodzi o tą kobietę, a także o szacunek do ludzkiego życia i jego godności. Dla chrześcijan człowiek
@neilran: dlaczego zgwałcona kobieta miałaby chcieć rodzic i wychowywać dziecko oprawcy? Dlaczego zgwałcona kobieta i jej rodzina miałaby zostać skazana na codzienne przypominanie o tragedii? Jeśli nawet miałaby oddać dziecko - dlaczego musiałaby przez 9 miesięcy znosić trudy ciąży i urodzić dziecko, co nie jest przyjemne, żeby to dziecko zostało później same i opuszczone? Serio aż tak cię jaraja ludzkie tragedie w imię obrony "życia"? Napisz list i rozglos gdzie się
#aborcja #filozofia #polityka
Łatwo bronić "dzieci" kiedy wiemy że to nie na nas spadnie ciężar ich rodzenia i wychowywania, dlatego moralność powinniśmy zostawić kobietom których to dotyczy.
Tutaj się zgodzę, łatwo mówić, ale patrząc na to z drugiej strony to właśnie łatwiej zachować obiektywny osąd, niezbędny przy dyskusji dotyczącej kwestii moralnych.
Przerzucania emocji z gwałciciela na dziecko chyba nie można akceptować?
no i nie wiem dlaczego mówisz do mnie w liczbie mnogiej, nie reprezentuję tutaj nikogo tylko przedstawiam swoje zdanie.
Nikt nie przerzuca żadnych emocji, po prostu nie każdy chce widocznie rodzić, po co rodzić dziecko którego nikt nie będzie chciał?
Jeżeli Bóg jednak istnieje to dziecko sobie pójdzie do nieba, no a kobieta która je "zabiła"
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Swoim logo reprezentujesz (manifestujesz) poglądy lewicowe :P
Przerzuca. Ludzie, a zwłaszcza kobiety, nie są takie racjonalne jak tutaj to przedstawiasz. Poza tym, chyba to że ktoś jest nie chciany, nie znaczy że ktoś inny ma prawo pozbawiać go życia?
No to prawda, tylko widzisz, tutaj chodzi o tą kobietę, a także o szacunek do ludzkiego życia i jego godności. Dla chrześcijan człowiek
@neilran: Niczego. Ale feminazistkom nie przetłumaczysz.
Serio aż tak cię jaraja ludzkie tragedie w imię obrony "życia"?
Napisz list i rozglos gdzie się