Aktywne Wpisy
lopezox +1
Planuję zakup nowego telefonu. Do tej pory kupowałem zawsze telefony z serii Xiaomi Redmi Note i byłem zadowolony. Obecnie stwierdziłem, że może warto kupić coś z wyższej półki i zastanawiam się nad iPhonem 15, natomiast nie ukrywam, że cena dość spora. W związku z tym pytanie czy iPhone jest naprawdę warty swojej ceny, czy płacimy głównie za logo? Co takiego ma iPhone że jest tak ceniony i uważany za najlepszy? Naprawdę jest
Czy warto kupić iPhone?
- Tak 43.0% (58)
- Nie 57.0% (77)
Arboree +1
teraz niech tylko Anglia dostanie #!$%@? za wybranie lewactwa i będzie git, Niemcy, Francja, Anglia - same lewactwa poodpadają i zostanie prawicowa Hiszpania
#mecz
#mecz
Jestem przedstawicielem handlowym, rocznie pokonuję dystans około 60 tysięcy kilometrów miesięcznie, ale jeszcze nigdy nie miałem takiej sytuacji jak dzisiaj.
Około 19:20 na wyjeździe ze #swidwin w stronę #drawsko, dopiero za znakiem końca zabudowanego, więc gdzieś koło 70 km/h wprost pod maskę wyleciał mi zając. W ułamku sekundy wyhamowałem gsIeś do 30 na godzinę, może minimalnie więcej ale niestety i tak dostał dość mocno w bok. Mówię dość mocno, bo wywinął dwa piruety po drodze. Stanąłem, wysiadlem, a on próbuje uciec. Niestety łapy z tyłu miał niesprawne, więc tylko pełzał wzdłuż drogi. Zadzwoniłem do TOZ w Swidwinie. Miła Pani powiedziała, że nie mają obecnie dyżuru lekarskiego i muszę (jeśli chce) podjechać do #lobez, bo tam jest weterynarz i zobaczy. No to sru do auta po skrzynkę na narzędzia i rękawiczki. Złapałem za kark, tak jak zwykle się łapie zwierzaki i jak się nie zaczął wydzierać... Jakby nie patrzeć to dla jego dobra, więc zapakowałem go do tej skrzyneczki, dałem do bagażnika i lecimy.
Weterynarz, który przyjął zająca stwierdzil, że nie może go ani uśpić, ani zbadać. Uśpić nie może, ponieważ to dzikie zwierzę należące do państwa, a zbadać nie może bo się za bardzo rzuca i boi, więc nic takie badanie by nie dało. Jeśli chodzi o leki przeciwbólowe, to też nie bardzo może cokolwiek podać ponieważ można zaszkodzić nie wiedząc co mu dolega. I tak zostałem z tym zającem. Pani z TOZ prosiła, bym jutro dał znać jak zająć się czuje. Dojechalem do #drawsko i skontaktowałem się z Panią z fundacji Dzika Ostoja w #szczecin. Świetna babeczka, mówi że gdyby nie fakt, że ma dwa łabędzie do zoperowania, bobra i sarnę z rana to by nawet po niego przyjechała. Powiedziała, że gdyby mu się udało w jakiś sposób dotrzeć do Szczecina, to postara się mu jakoś pomóc, bo wcale nie jest powiedziane że trzeba go uśpić. Prędkość nie była jakaś ogromna, a wierzcie mi krzepę skubany ma. Oj ma. Prawdopodobnie zaraz pojadę do tego Szczecina przekazać jej zająca, a później tu wrócę. Tak czy inaczej przerażające jest to, że lepiej zwierzaka zostawić niż mu pomóc, bo nikt nie ma ochoty/odwagi się tym zająć. Na zdjęciu Pan weterynarz z kaskaderem.
Otaguję jeszcze #weterynaria i #zwierzaczki
PS Z autem wszystko spoko. Tak mi się przynajmniej wydaje po oględzinach po zmroku.
@uncross89: 2k km dziennie, niezły wynik ;-)
Komentarz usunięty przez autora