Wpis z mikrobloga

@Szysznik: spoko, racja, nie mowie to o czestym cpaniu, z tego co zauwazylem LSD najlepiej sie nadaje do tego, prawie w ogole nie niszczy, faza super, smiejesz sie itp a po stimach powazny czlowiek i tylko co chwile by dociagal kreske
@CREAMY_SUPERIOR: racja, kokaina nie warta ceny jak dla mnie, jest jakas tam euforia, w miare fajne uczucie, ale za 70 funtow takie cos? Kupowalem z darknetu, sam sprawdzalem zawartosc testerem i wychodzila bardzo czysta kokaina. Co polecasz przyzwoitego do sprobowania?
@Switch1: LSD i psychodeliki dla mnie stoją niżej niż chociażby taka kodeina. Ciągłe uważanie na badtripa, kompletny brak ogaru wśród ludzi, nie nadają się na imprezę (chyba, że w połączeniu z mdma), trzeba na koniec brać benzo, żeby poradzić sobie ze stymulacją i brakiem możliwości dorzucenia z racji tolerancji. Kokaina jest o wiele lepsza od wszystkich ketonów i czegokolwiek stymulującego ze względu na przyjemny sniff, subtelność i słaby zjazd.
@CREAMY_SUPERIOR: Jeszcze ze 2-3 lata temu w Kielcach mozna było połapać orginalny prawdziwy mef ktory normalnie wymiatał. Cena 75-100 zł za grama. Teraz to juz #!$%@?.Teraz w polsce prawie wogle nie ma prawdziwego mefedronu. Są tylko legalne erceki ktore na ulicy sprzedawane jako 'Mefedron' przez jakis gimbow i sebkow z osiedla.

PS. #!$%@?ć narkotyki. Nie warto tego ruszać.